fot. KP PSP Legionowo

Aż siedem zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem garażu, do jakiego doszło w piątek (8 marca) po 17.00 na ul. Głównej w Ryni. Budynek doszczętnie spłonął, ale zaparkowane w nim auto udało się uratować.

Gdy strażacy dotarli na miejsce, cały garaż stał już w płomieniach. Zanim doszło do pełnego rozwinięcia pożaru, był w nim zaparkowany samochód ciężarowy. Jego właściciel na szczęście zdążył nim wyjechać, zanim objęły go płomienie. Mimo sprawnej akcji gaśniczej budynku garażowego o konstrukcji stalowej nie udało się uratować. Garaż doszczętnie spłonął.

W akcji gaśniczej brało udział siedem zastępów straży pożarnej: z JRG Legionowo, WSP Zegrze, OSP Nieporęt, OSP Kąty Węgierskie i OSP Wólka Radzymińska. Ich działania trwały ponad dwie godziny.

Poprzedni artykułSzopa poszła z dymem
Następny artykułPiła jednak za ostra
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.