fot. arch.

W miniony piątek (11 listopada), zaledwie dwa dni po odpadnięciu z Pucharu Polski, siatkarki IŁ Capital Legionovii Legionowo pojechały na ligowy mecz do Łodzi. Czekająca tam na nie drużyna Grot Budowlanych Łódź nie pozostawiła młodej ekipie Pawła Kowala złudzeń, gładko zwyciężając w trzech setach.

W dwóch poprzednich kolejkach TAURON Ligi legionowianki nie wygrały ani jednego seta i liczyły, że ta sztuka powiedzie im się w Łodzi. Przy czym nie były to nadzieje całkiem bezpodstawne, ponieważ ich rywalki zaliczyły tak samo nieudany początek rozgrywek. Potwierdzenie aspiracji legionowianek stanowił początek inauguracyjnego seta, w którym przez długi czas szły one z gospodyniami łeb w łeb. Głównie dzięki dobrej postawie dwóch imienniczek – Aleksandry Dudek i Aleksandry Jedut, które skutecznie rozbijały defensywę miejscowych. Kiedy jednak, mniej więcej przy stanie 11:10, łodzianki zaczęły skuteczniej i częściej powstrzymywać ich ataki, błyskawicznie zwiększyły prowadzenie, wygrywając otwarcie do 14.

W drugiej części gry, chociaż podopieczne Pawła Kowala zdobyły kilka „oczek” więcej, były one tylko tłem dla coraz bardziej pewnych siebie „budowlanek”. Idąc za ciosem, wygrały one ją 25:18, zapewniając sobie tym samym pierwszy w tym sezonie punkt. A tak naprawdę trzy, z obrazu gry nie wynikało bowiem, że sytuacja na boisku – przy całej nieprzewidywalności kobiecej siatkówki – może się odwrócić i nagle Grot przegra pod rząd trzy sety. Nic takiego się w piątek nie stało. Słabo przyjmujące Novianki także w ostatniej tego dnia partii nie znalazły argumentów, aby zagrozić rywalkom i uległy im 16:25, a w całym spotkaniu 0:3.

W następnej serii gier zamykające ligową tabelę legionowianki podejmą ósmą po trzech kolejkach Energę MKS Kalisz. Mecz odbędzie się w poniedziałek (21 listopada), początek o godz. 20.30.

Grot Budowlani Łódź – IŁ Capital Legionovia Legionowo 3:0 (25:14, 25:18, 25:16)

Grot Budowlani: Polak, Fedusio, Lisiak, Durul, Kukulska, Sobolska-Tarasowa, Łysiak (libero) oraz Łazowska, Kędziora.
IŁ Capital Legionovia: Mras, Dudek, Stefanik, Szymańska, Jedut, Mazenko, Kulig (libero) oraz Duda, Dąbrowska, Kubas (libero).
MVP: Melis Durul (Grot Budowlani).

Poprzedni artykułKolejka dla Kolejarza
Następny artykułNowa „Miejscowa na Weekend”
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.