Ignacy Sławiński, reprezentujący sekcję tenisa stołowego Sokoła Serock, wyrasta na czołowego polskiego zawodnika w swojej kategorii wiekowej. W bieżącym roku ten 9-letni pingpongista zdobył już m.in. powtórne mistrzostwo województwa w kat. skrzatów (chłopcy roczników 2012 i młodsi) w singlu, a w deblu wicemistrzostwo żaków (roczniki 2011-2010), awansując tym samym na mistrzostwa kraju w tej kategorii wiekowej.

W zawodach rozegranych pod dachem hali jabłonowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Chotomowie wzięła udział rekordowa od wielu lat liczba skrzatów – rywalizowało tam aż 58 zawodniczek i zawodników. Wśród dziewcząt najlepsza okazała się Zofia Kałuska ze Spójni Warszawa, zaś wśród chłopców triumfował właśnie Ignacy Sławiński z serockiego Sokoła, zdobywając tytuł mistrza województwa mazowieckiego w kategorii skrzatów. Dwa pozostałe miejsca na podium zajęli młodzi pingpongiści Startu Nadarzyn – Antoni Trybulski oraz Piotr Zioło.

Jakby tego było mało, niedługo później zdolny dziewięciolatek wygrał w singlu oraz deblu prestiżowy turniej Pingla Cup 2021, zorganizowany przez klub Bogoria-Dartom Grodzisk Mazowiecki, czyli drużynowego mistrza Polski i ćwierćfinalistę Ligi Mistrzów. Wzięło w nim udział kilkuset zawodników, w tym również tych z krajowej czołówki adeptów tenisa stołowego. Tym bardziej wypada więc docenić sukces serockiego pingpongisty w zawodach uchodzących za nieformalne mistrzostwa Polski w kategorii skrzatów.

Poprzedni artykułInstrument do pieniędzy
Następny artykułBudki z bookami
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.