Tak jak gorąco bywa w ich służbie, tak legionowscy policjanci mają też podczas ich lipcowego święta szczęście do słonecznej aury. Sprzyjała im ona również w tym roku, co doskonale pasowało do mnóstwa ciepłych słów, które cały personel Komendy Powiatowej Policji usłyszał z ust swoich przełożonych oraz zaproszonych gości.

Ponieważ w statystykach powiatowa komenda wypada wzorowo, jej rozpromieniony szef hojnie szafował pochwałami dla swoich podkomendnych. – Działania legionowskiej policji mają na celu utrzymanie bezpieczeństwa publicznego i są wysoko oceniane przez wiele instytucji oraz mieszkańców powiatu, którzy przy różnych okazjach dzielą się z nami tymi opiniami czy też przekazują nam podziękowania. Zapracowaliście na tak wysokie wyniki swoją pracą. Pamiętajcie jednak, że bycie policjantem nie jest łatwe, dlatego właśnie im bardziej będziemy się starać ograniczać przestępczość, poprawiać wykrywalność, tym nasza ocena w oczach społeczeństwa będzie rosła – powiedział nadkom. Krzysztof Pijanowski, Komendant Powiatowy Policji w Legionowie. Tuż po podziękowaniach przyszła pora na życzenia. – Niech nie brakuje wam empatii i zrozumienia dla tych, którym służycie. Ale też konsekwencji w stosunku do tych, którzy łamią prawo, na straży którego stoicie. Komendant Pijanowski życzył swoim ludziom kolejnych lat udanej i bezpiecznej służby. Osobno, za trud i zaangażowanie, podziękował cywilnym pracownikom policji oraz rodzinom funkcjonariuszy. Wyraził też wdzięczność samorządowcom, od lat finansowo lub rzeczowo wspierającym lokalne komendy i komisariaty.

Wyraził nie bez przyczyny. – Bezpieczeństwo to jedna z najważniejszych kwestii w życiu wspólnoty, jaką jest miasto. I staramy się, w ramach naszych możliwości, zawsze wspierać działalność policji. To ważna służba, dba o nasze bezpieczeństwo. Są różne wyzwania, różne problemy, ale miasto co roku finansuje czy to służby ponadnormatywne, czy zakup nowych samochodów, tak abyśmy wszyscy w Legionowie byli jak najbardziej bezpieczni – przypomina prezydent Legionowa Roman Smogorzewski. – My, jako Samorząd Województwa Mazowieckiego, także w ramach programu „Mazowsze dla bezpieczeństwa”, wspomagamy policję i komisariaty, doposażając też państwa w niezbędny sprzęt, który na co dzień pomaga służyć mieszkańcom i walczyć z przestępczością – dodała z mównicy Anna Brzezińska, radna mazowieckiego sejmiku.

Co ciekawe, dwie dekady temu taką walkę chciała podjąć ona sama. Publicznie, do tego w tak zacnym gronie, „zeznała” to bodaj po raz pierwszy. Koniec końców zajęła się wprawdzie czymś innym, lecz podziw dla pań w mundurach jej pozostał. – Z dumą patrzę szczególnie na noszące go kobiety, bo kobiety sobie radzą w tym mundurze bardzo dobrze. Chociaż dwadzieścia lat temu były różne głosy, jak to będzie, kiedy kobieta ten mundur założy. Chciałam bardzo serdecznie podziękować, szczególnie kobietom, za tą misję, bo jesteście wzorem dla innych kobiet.

Jedno jest pewne: i policjantki, i policjanci w pracy się zazwyczaj nie nudzą. Tym bardziej, że otaczające ich realia podlegają wielu, często zaskakującym metamorfozom. – Współczesna rzeczywistość, w której przychodzi nam dzisiaj służyć, nieustannie się zmienia. Doskonale pamiętamy czas pandemii COVID-19, później udział w strzeżeniu polskiej granicy z Białorusią, czy też pomoc uchodźcom z Ukrainy uciekającym przed wojną. To są te nowe wyzwania, z którymi się mierzymy, i zdajemy ten egzamin bardzo dobrze. Bardzo dobrze radzimy sobie także ze zwalczaniem przestępczości, pomimo iż w naszych szeregach pozostaje mniej policjantów niż w latach ubiegłych – stwierdził insp. Krzysztof Smela, I zastępca Komendanta Stołecznego Policji.

Jeśli chodzi o garnizon warszawski, w pierwszym półroczu bieżącego roku zauważalnie wzrosła zarówno wykrywalność kradzieży i rozbojów, jak i ustalanie sprawców w siedmiu kategoriach przestępstw najbardziej uciążliwych społecznie. Ujęto również sprawców wszystkich 15 zabójstw i 23 usiłowań zabójstw. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 600 kg narkotyków i na poczet przyszłych kar odzyskali od przestępców mienie wartości 112 mln zł. To m.in. za te osiągnięcia na wielu mundurowych spadł w dniu ich święta deszcz nagród, odznaczeń i awansów. – Służba w policji to honor i zaszczyt, to też trudna i ciężka praca, która nie zawsze bywa doceniana. Jednak dni takie jak ten przypominają nam, że cały trud, jaki dajemy z siebie przy realizacji obowiązków służbowych, jest bezwzględnie potrzebny dla harmonijnego i stabilnego życia wszystkich mieszkańców naszego powiatu. Takie dni jak ten są motywacją dla nas do dalszego wysiłku i wytężonej pracy – powiedziała w imieniu koleżanek i kolegów st. sierż. Marta Rykowska, funkcjonariuszka KPP w Legionowie.

Okazji do niej podwładnym legionowskiego szefa policji w przyszłości zabraknąć nie powinno. – Powiat legionowski to nie tylko wielki plac budowy, ale to również ogromne miejsce do rekreacji. Z racji lokalizacji tu Jeziora Zegrzyńskiego każdego roku przybywa nam tysiące mieszkańców, ale również dziesiątki tysięcy ludzi, którzy wypoczywają nad Jeziorem Zegrzyńskim. To są nowe wyzwania, to są nowe oczekiwania, również ze strony mieszkańców, jak i władz samorządowych. I wy te wyzwania i oczekiwania musicie spełniać. Życzę wam, abyście to czynili – zwrócił się do zebranych starosta Sylwester Sokolnicki. A wszyscy szanujący prawo mieszkańcy bez wątpienia się do tych życzeń dołączają.

Poprzedni artykułRada dziękuje śpiewająco
Następny artykułGranie na gorąco
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.