Przez cały ubiegły rok doszło w Legionowie do 617 kolizji i wypadków drogowych. Tym samym na każdy tysiąc jego mieszkańców przypadło średnio 11,4 tego rodzaju zdarzeń. To sprawiło, że w przygotowanej przez ekspertów z portalu rankomat.pl „liście bezpieczeństwa” 84 największych miast w Polsce Legionowo znalazło się na dosyć odległym, 21 miejscu.

Co ciekawe, przyczyną największej liczby zdarzeń drogowych (blisko 22 proc.) było w Legionowie nieprawidłowe… cofanie. Przyczyną problemów miejscowych oraz przyjezdnych kierowców stało się ono w 2019 roku aż 135 razy. Niewiele rzadziej, bo 128 razy, „dzwon” następował w rezultacie nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu – 128. Na kolejnych niechlubnych miejscach znalazły się: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu – 82 (13,3 proc.), niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami – 39 (6,3 proc.) oraz nieprawidłowe zmienianie pasa ruchu – 37 (6 proc.). Dla porównania, w Warszawie kierowcy najwięcej wypadków i kolizji (prawie 22 proc.) spowodowali podczas nieprawidłowej zmiany pasa ruchu. Do takich zdarzeń doszło w stolicy 6844 razy.

Jak już wspomniano, kolizyjno-wypadkowe dokonania poruszających się po Legionowie kierowców uplasowało je na początku trzeciej dziesiątki najbezpieczniejszych pod tym względem miast w kraju. Pierwszą lokatę, z siedmioma zdarzeniami na tysiąc mieszkańców, zajął Kędzierzyn-Koźle. Sporządzoną przez ubezpieczeniowców listę ich najczęstszych klientów zamknęły natomiast Katowice, gdzie na każdy tysiąc mieszkańców przypadły w ubiegłym roku blisko 24 kolizje lub wypadki.

Poprzedni artykułJak oszczędzać wodę i pieniądze
Następny artykułDzika na legalu
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.