Koniec rozgrywek w każdym klubie oznacza zmiany kadrowe. Szczególnie gdy z jakichś przyczyn następny sezon musi on rozegrać w niższej klasie rozgrywkowej. Doświadczył ich również KPR Legionowo. Zawodnicy, zarząd i kibice wierzą jednak, że w nowym składzie ich klub będzie rządził na parkietach Pierwszej Ligi.

Po zakończeniu sezonu z legionowskim klubem pożegnali się Kacper Adamski, który dołączył do składu MMTS Kwidzyn, oraz Mateusz Rutkowski, który zasilił Wybrzeże Gdańsk. Odeszli także Miłosz Kujawa oraz jeden z mocniejszych punktów zespołu, bramkarz Mikołaj Krekora. Z kolei skrzydłowy Mateusz Miecznikowski w ramach wypożyczenia zagra w barwach przeciwnika KPR z grupy C Pierwszej Ligi – SPR ROKiS Radzymin. Dziękując im za duży wkład w grę zespołu i życząc powodzenia w nowych klubach i przedsięwzięciach, zarząd KPR Legionowo zaprezentował ostatnio aktualny skład zespołu. Biorąc pod uwagę potencjał nowych rywali, wygląda on dość obiecująco.

W kolejnych rozgrywkach KPR Legionowo będą reprezentowali następujący zawodnicy:
– rozgrywający – Michał Prątnicki, Kamil Ciok, Paweł Gawęcki, Oskar Niedziółka oraz Eryk Bielawski (z KS Azoty Puławy) i Filip Fąfara (z NMC Górnika Zabrze)
– skrzydłowi – Frenki Brinovec, Michał Grabowski, Michał Ignasiak, Paweł Kowalik i Damian Suliński
– obrotowi – Wiktor Jędrzejewski, Maciej Filipowicz (z PGE Vive II Kielce)
– bramkarze – Kacper Wyrozębski, Marcin Węgrzyn (z PGE Vive II Kielce).
Trenerem zespołu pozostał Marcin Smolarczyk.

Sezon 2018/2019 w grupie C Pierwszej Ligi piłki ręcznej mężczyzn KPR rozpocznie pod koniec września meczem z Orlenem Wisłą II Płock.

Poprzedni artykułWystawa wielka duchem
Następny artykułA jednak tunel!
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.