Koszykarze Legionu Legionowo przystępowali do meczu UKS Dziewiątka PWSIP Łomża z dużymi nadziejami. Wygrana, przy odpowiednich wynikach na innych parkietach, mogła dać im awans do kolejnej fazy rozgrywek.
Zawodnicy Legionu wydawali się nieco przytłoczeni stawka spotkania i pierwsza kwarta zakończyła się ich niespodziewaną porażką 22:26. Zawodnicy z Łomży nie legitymują się w tym sezonie zbyt dobrymi osiągnięciami, więc taki obrót sytuacji był bardzo zaskakujący dla wszystkich obecnych na hali.
Na szczęście, na drugą kwartę drużyna Legionu wyszła dużo bardziej skoncentrowana. Gra wyglądała znacznie lepiej, szybko udało odrobić się starty i wyjść na prowadzenie. Gospodarze rzucili w tej odsłonie meczu 34 punkty, przy jedynie 17 gości. W kolejnych kwartach drużyna Przemysława Raczyka spokojnie budowała przewagę i ostatecznie wygrała całe spotkanie 97:66.
Wygrana z najsłabszym zespołem w grupie nie była niespodzianką. Niezwykłe rzeczy działy się za to na innych parkietach. Przegrały faworyzowane zespoły GLKS Nadarzyn oraz Hutnika Warszawa. Taki rozwój sytuacji spowodował, że przed ostatnim meczem fazy podstawowej drużyna z Legionowa jest pewna awansu do dalszej fazy rozgrywek i podtrzymała swoje nadzieje na awans do 2 ligi.
KS Legion Legionowo – UKS Dziewiątka PWSIP Łomża 97:66 (22:26, 34:17, 15:9, 26:14)