KPR wygrał z SMS ZPRP i został liderem

W trzech kolejnych meczach KPR Legionowo zademonstrował bardzo dobrą formę i nikt nie liczył, że licealiści ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego zdołają zatrzymać zwycięski marsz zespołu trenera Roberta Lisa. Legionowianie już po pierwszej połowie prowadzili z SMS-em 21:5 i już po 30 minutach skończyły się emocje w Arenie Legionowo. KPR ostatecznie pokonał drużynę z Gdańska 35:14 i awansował na pierwsze miejsce w tabeli. W sobotę (11.10, godz. 18⁰⁰) legionowianie zagrają na wyjeździe z AZS AWF Biała Podlaska.

W czwartej kolejce rozgrywek pierwszej ligi, KPR zmierzył się w Arenie Legionowo z SMS ZPRP Gdańsk. Główny faworyt do awansu do Superligi był także zdecydowanym faworytem rywalizacji z uczniami Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Gospodarze mają w składzie doświadczonych zawodników o wysokich umiejętnościach, natomiast goście, to zespół składający się z utalentowanych graczy, ale jednak bardzo młodych. W konfrontacji z twardo i szybko grającym KPR, licealiści z Gdańska wielkich szans nie mieli. Zresztą trzy pierwsze kolejki, w których gdańszczanie nie zdobyli nawet jednego punktu, pokazały, że tę drużynę czeka jeszcze dużo pracy, aby skutecznie rywalizować z silnymi ekipami pierwszoligowymi.

Po pierwszej połowie skończyły się emocje

Już pierwsze minuty meczu pokazały, jaka różnica umiejętności dzieli zespół z Legionowa i uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Gdańska. Co prawda, przez pewien czas gościom udawało się utrzymywać kontakt, ale wystarczyło kilka skutecznych akcji gospodarzy w obronie zakończonych skutecznymi kontrami, aby odjechać gościom na kilka bramek.

Gospodarze systematycznie powiększali swoją przewagę. Po trzydziestu minutach KPR wygrywał 21:5 i przed druga połową nikt już nie mógł mieć wątpliwości, która drużyna zdobędzie w Legionowie komplet punktów. SMS miał ogromne problemy w ataku. Widać było, że doświadczeniu i silniejsi fizycznie zawodnicy z Legionowa nie będą mieli większych problemów z wysokim zwycięstwem.

Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił, chociaż podopieczni trenera Roberta Lisa zwolnili tempo gry i ich przewaga nie rosła już tak, jak w pierwszej połowie. Gdyby nie nastąpiło lekkie rozluźnienie w szeregach gospodarzy, które skutkowało kilkoma niewykorzystanymi atakami, to zwycięstwo drużyny z Legionowa byłoby znacznie wyższe. KPR Legionowo pokonał SMS ZPRP Gdańsk 35:1, co i tak pokazuje przepaść, jaka dzieli obydwie ekipy.

Cieszyć może fakt, że trener Robert Lis, już nie tylko do wykonywania rzutów karnych, wpuścił na boisko Witalija Titowa. Rozgrywający KPR prawdopodobnie już za tydzień dostanie szansę na jeszcze dłuższy pobyt na boisku.

Warto odnotować również dłuższą grę w zespole gospodarzy wychowanka Michała Bekisza. Siedemnastolatek z Legionowa zaliczył nawet już swoje pierwsze trafienie na parkietach pierwszoligowych.

KPR Legionowo – SMS ZPRP Gdańsk 35:14 (21:5)

KPR: Ner, Krekora – Prątnicki 9, Titow 6, Kasprzak 5, Bulej 4, Ciok 3, Wuszter 2, Wolski 2, Bekisz 1, Brinovec 1, Dzieniszewski 1, Suliński 1, Gawęcki.

SMS: Skrzyniarz, Szot, Ram – Gasin 3, Orzechowski 3, Brukwicki 2, Majdziński 2, Pawłowski 2, Szała 2, Bekisz, Kawka, Kowalczyk, Mrozowicz, Pietruszko, Skwierawski.

KPR nowym liderem

Wysokie zwycięstwo pozwoliło legionowianom na awans na pierwsze miejsce w tabeli grupy A pierwszej ligi. Komplet punktów na swoim koncie mają także Pomezania Malbork i Wolsztyniak Wolsztyn, ale klub z Legionowa ma najlepszy bilans bramkowy z tej trójki. Niespodzianką zakończył się mecz w Malborku. W czwartej kolejce, drugą porażkę poniósł Piotrkowianin Piotrków. Główny rywal KPR-u Legionowo do awansu do Superligi przegrał na wyjeździe z Pomezanią Malbork 28:30 i zajmuje dopiero siódme miejsce.

Niespodziewanie, pierwsze punkty w obecnym sezonie zdobyła Warszawianka, która pokonała na wyjeździe Meble Wójcik Elbląg i opuściła strefę spadkową. Faworytem tego spotkania byli gospodarze, ale wygląda na to, że po serii porażek, klub z Warszawy zaczął się lepiej rozumieć na boisku i być może w najbliższym czasie zacznie zdobywać więcej punktów.

Bez punków wciąż są MKS Poznań, SMS Gdańsk i AZS AWF Biała Podlaska, z którą KPR zmierzy się w swoim kolejnym meczu. Mecz odbędzie się w sobotę 11 października o godzinie 18⁰⁰   w Białej Podlaskiej.

Piłka ręczna. I liga. Grupa A.

4 kolejka (4-5 października). KPR Legionowo – SMS ZPRP Gdańsk 35:14 (21:5), KS Meble Wójcik Elbląg – KS Warszawianka Warszawa 25:28 (15:10), Polski Cukier Pomezania Malbork – MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb. 30:28 (18:18), Kar-Do-Spójnia Gdynia – MKS Poznań 24:23 (10:12), MKS Henri Lloyd Brodnica – MKS Real-Astromal Leszno 30:29 (17:11), VETREX Sokół Kościerzyna – AZS AWF Biała Podlaska 41:27 (22:11), KPR Wolsztyniak Wolsztyn – Warmia Traveland Olsztyn 29:26 (13:16).

5 kolejka (11-12 października). AZS AWF Biała Podlaska – KPR Legionowo, KS Warszawianka Warszawa – Polski Cukier Pomezania Malbork, MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Kar-Do-Spójnia Gdynia, MKS Poznań – MKS Henri Lloyd Brodnica, SMS ZPRP Gdańsk – KS Meble Wójcik Elbląg, OKPR Warmia Traveland Olsztyn – Vetrex Sokół Kościerzyna, MKS Real-Astromal Leszno – KPR Wolsztyniak Wolsztyn.

6 kolejka (18-19 października). KPR Legionowo – OKPR Warmia Traveland Olsztyn, Kar-Do-Spójnia Gdynia – KS Warszawianka Warszawa, Polski Cukier Pomezania Malbork – SMS ZPRP Gdańsk, MKS Poznań – MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, MKS Henri Lloyd Brodnica – KPR Wolsztyniak Wolsztyn, Vetrex Sokół Kościerzyna – MKS Real-Astromal Leszno, KS Meble Wójcik Elbląg – AZS AWF Biała Podlaska.

7 kolejka (25-26 października). MKS Real-Astromal Leszno – KPR Legionowo, KS Warszawianka Warszawa – MKS Poznań, MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – MKS Henri Lloyd Brodnica, AZS AWF Biała Podlaska – Polski Cukier Pomezania Malbork, OKPR Warmia Traveland Olsztyn – KS Meble Wójcik Elbląg, SMS ZPRP Gdańsk – Kar-Do-Spójnia Gdynia, KPR Wolsztyniak Wolsztyn – Vetrex Sokół Kościerzyna.