W siedemnastej kolejce rozgrywek grupy wschodniej drugiej ligi, Legionovia bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z Motorem Lublin. Podobnie jak miało to miejsce w czterech poprzednich meczach, także i teraz drużyna trenera Marka Papszuna miała więcej okazji strzeleckich od rywali, ale nie potrafiła zamienić żadnej z nich na bramkę. W najbliższą sobotę Legionovia rozegra ostatni mecz przed przerwą zimową. O godzinie 1600 w Puławach zmierzy się z Wisłą.

Gdyby Legionovia zagrała z odrobinę większym szczęściem z pięciu ostatnich kolejkach, to aktualnie byłaby w czołówce tabeli grupy wschodniej drugiej ligi. Aż pięć ostatnich meczów zespołu trenowanego przez Marka Papszuna zakończyło się remisami i w każdym z nich legionowianie stwarzali sobie więcej okazji bramkowych od rywali.

 

 

Nie inaczej było w sobotnim spotkaniu w Lublinie. Motor początkowo przeważał, ale w miarę upływu czasu goście zaczęli przejmować inicjatywę. Najlepszej okazji na zdobycie bramki nie wykorzystał w tej części Jakub Bojas, który tuz przed zakończeniem pierwszej połowy otrzymał znakomite podanie od Michała Złotkowskiego. Napastnik Legionovii nie trafił w bramkę z kilku metrów.

Po przerwie Legionovia wciąż była lepsza, ale przewaga nie znalazła odzwierciedlenia w wyniku. Słaba skuteczność gości o mało nie zemściła się w 89 minucie, kiedy Maciej Tataj dwukrotnie bliski był pokonania Oskara Rybickiego. Najpierw legionowski bramkarz sparował piłkę na słupek i skończyło się tylko na rzucie rożnym, a chwilę później najlepszy strzelec gospodarzy minimalnie nie trafił w bramkę uderzeniem z przewrotki.

Przed zakończeniem spotkania Legionovia wyprowadziła bardzo dobra kontrę, po której Sebastian Janusiński powinien zdobyć gola, ale zmarnował doskonałą sytuację i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Był to już piąty z kolei remis ekipy Marka Papszuna. Należy się cieszyć, że beniaminek nie przegrywa meczów, ale jednocześnie ich nie wygrywa i bezpieczna strefa tabeli oddaliła się od Legionovii już na pięć punktów.

W najbliższą sobotę druga liga rozegra osiemnastą kolejkę, pierwszą z rundy rewanżowej. Legionovia w zagra 23 listopada o godz. 1600 na wyjeździe z Wisłą Puławy. Będzie to ostatnia kolejka przed przerwą zimową.

Motor Lublin – Legionovia Legionowo 0:0

Motor: Lipiec – Jaroń, Karwan, Ptaszyński, Orzędowski, Wrzesiński (42 K. Wolski), Król, Koziara, Kądzior (64 Sedlewski), Broź (84 Migalewski), Tataj.

Legionovia: Rybicki – Tlaga, Lendzion, Tomczyk, Goliński, Sołtys (60 Janusiński), Romańczuk, Broniszewski, Maciejewski (50 P. Wolski), Złotkowski, Bojas (74 Lewicki).