Niemal wszystkie dotychczasowe walne zgromadzenia członków Klubu Sportowego Legionovia odbywały się przy nikłym zainteresowaniu członków klubu i mediów. Sytuacja się zmieniła w ostatnich tygodniach. Zainteresowanie było tak duże, że w pierwszym terminie nieudało się go przeprowadzić z uwagi na ogromne emocje i liczbę członków obecnych. W drugim terminie wybrano większą salę, ale i to nie wystarczyło. Ciąg dalszy tegorocznego zgromadzenia będzie miał ciąg dalszy 15 kwietnia.

Dawno nie było tak dużego zainteresowania walnym zgromadzeniem członków klubu sportowego w naszym mieście, jak miało to miejsce ostatnio w przypadku KS Legionovia. W pierwszym terminie pojawiło się tak dużo członków klubu i emocje były tak gorące, że trudno było zapanować organizacyjnie nad przebiegiem obrad i wyznaczono drugi termin na zebrania na 18 marca. Jako miejsce wyznaczono salę konferencyjną Urzędu Miasta, gdzie są znacznie lepsze warunki do tego typu imprez.

Zebrani byli podzieleni na dwie grupy. Pierwszą tworzyli rodzice dzieci trenujących w grupach młodzieżowych, drugą, w większości, sympatycy dotychczasowego zarządu i pierwszej drużyny Legionovii. Opozycja już na początku zarzuciła, że nie wszystkie osoby uczestniczące w głosowaniach są do tego uprawnione. Chodziło o rozbieżną liczbę wydanych legitymacji członkowskich i liczbą wpłat członkowskich.

Opozycja miała także inne zarzuty. M.in. chodziło o nierzetelne sprawozdanie z działalności i rozbieżność w danych finansowych, jakie przedstawił prezes klubu oraz wyliczeń rodziców. Ponieważ większość była po stronie dotychczasowego zarządu, więc wszystkie glosowania przebiegały po jego myśli. Opozycja nie zamierza jednak składać broni i zapowiedziała, że będzie starała się o unieważnienie wszystkich podjętych decyzji podczas zgromadzenia.

Skąd nagle w klubie takie nieporozumienia i próba przewrotu? Zdaniem prezesa Janusza Gębarowskiego, za działaniami rodziców stoją osoby pracujące w klubie, które chcą przejąć władzę. Rodzice zaprzeczają, że chodzi im o atak na dotychczasowe władze, a zależy im tylko na tym, żeby w klubie była większa jawność i zainteresowanie drużynami młodzieżowymi.

Dokonano wyboru nowych władz klubu. W skład nowego zarządu weszło trzech członków, którzy byli w nim dotychczas: Janusz Gębarowski, Rafał Chorążak oraz Zbigniew Łapiuk. Nowym członkiem został Andrzej Knauber, którego kandydaturę zgłosiła opozycja. Prezesem ponownie został Janusz Gębarowski, wiceprezesem Rafał Chorążak, członkami zarządu Zbigniew Łapiuk i Andrzej Knauber, który ma sprawować kontrolę nad szkoleniem młodzieży w Legionovii.

Już niedługo jednak zanosi się na kolejne wybory. Janusz Gębarowski zapowiedział, że w czerwcu ustąpi ze stanowiska, a co za tym idzie, będzie konieczność zwołania wcześniejszego zgromadzenia i wygrania nowego zarządu klubu.

Zanim do tego dojdzie, 15 kwietnia (członkowie KS Legionovia spotkają się na kolejnym walnym zgromadzeniu, aby unieważnić podjęte trzy uchwały. Chodzi o sprawozdanie z działalności sportowej, finansowej i przeznaczenia środków finansowych ze składek rodziców zawodników trenujących w grupach młodzieżowych Legionovii.

Poprzedni artykuł„Shailo”
Następny artykułŚnieżny kataklizm
Od 1994 dziennikarz sportowy. Współpracował z największymi dziennikami sportowymi w Polsce: Przeglądem Sportowym, katowickim Sportem, krakowskim Tempem. Był dziennikarzem Mazowieckiego Sport Expresu i współpracował z Dziennikiem Polska. Zajmuje się także promocją sportu młodzieżowego w Powiecie Legionowskim w Miesięczniku Młody Sportowiec. W Miejscowej od początku.