Od niedawna, aby skorzystać ze zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej, nie trzeba się już do niej fatygować. Wszystko dzięki nowej usłudze pod nazwą „Książka do domu”. To wyciągnięcie ręki w stronę legionowian, którym stan zdrowia uniemożliwia osobistą wizytę w placówce.

Potrzebę wprowadzenia takiej oferty wskazało po prostu życie. – Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasi czytelnicy wypożyczają książki również dla innych osób. Zaczęliśmy z nimi rozmawiać, przejrzeliśmy statystyki, no i okazało się, że oni wypożyczają książki dla swoich sąsiadów, dla osób, którym przyjście do biblioteki sprawia dużą trudność. Zaczęliśmy zastanawiać się, co z tym zrobić, no i po różnych konsultacjach doszliśmy do wniosku, że to my, jako Miejska Biblioteka Publiczna, te książki, które oni chcieliby czytać, będziemy dostarczać im do domów – zapowiada Tomasz Talarski, dyr. Miejskiej Biblioteki Publicznej w Legionowie.

Nie mając danych na temat osób potencjalnie zainteresowanych tą propozycją, placówka zaprosiła do współpracy Ośrodek Pomocy Społecznej. Za jednym zamachem uzyskując potrzebne informacje oraz doświadczonego partnera do projektu. – Ponieważ pod opieką naszego ośrodka są też osoby starsze i niepełnosprawne, które nie są w stanie samodzielnie dotrzeć do biblioteki, będziemy ich pośrednikami w dostarczaniu książek do domów. Za pośrednictwem opiekunek środowiskowych będziemy zbierali informacje o potrzebach naszego środowiska i zaspokajali potrzeby konkretnych osób – mówi dyr. Anna Brzezińska. Na pomyśle miejskiej biblioteki skorzystają ponadto pensjonariusze prowadzonego przez OPS Domu Dziennego Pobytu.

I do nich, i do innych legionowskich czytelników będą docierać biorący udział w akcji działacze z Senioralnego Centrum Wolontariatu. – W naszych szeregach znajduje się ponad 50 aktywnych wolontariuszy w wieku 60+. Poinformowałem ich o takim projekcie, który tworzy dyrektor biblioteki, i jest zainteresowanie. Dostałem dzisiaj regulamin, więc będziemy informowali wolontariuszy, na czym on polega. Spodobało im się to i myślę, że udzielimy sporej pomocy w realizacji tej inicjatywy – uważa Cezary Usik, kierownik Senioralnego Centrum Wolontariatu. – Jeżeli ktoś nie jest naszym czytelnikiem, wówczas wolontariusz w naszym imieniu zaniesie dokumenty niezbędne do tego, aby zapisać się do biblioteki. Następnie tę zgodę przyniesie do nas, my wystawimy kartę czytelnika, ta później do niego trafi i na jej podstawie będzie można wypożyczać książki – dodaje dyr. Talarski.

W placówce na Broniewskiego do wyboru jest blisko sto tysięcy woluminów, każdy powinien więc znaleźć coś dla siebie. Zamówień można dokonywać telefonicznie, za pośrednictwem katalogu online lub poczty elektronicznej. – Inicjatywa dostarczania książek do domu to jest bardzo dobra rzecz. Jestem bardzo zadowolona, że będzie taka możliwość – cieszy się Jolanta Osica, czytelniczka z Legionowa. Aktualnie w rejestrach Miejskiej Biblioteki Publicznej figuruje ponad 5,2 tys. czytelników. Teraz jest szansa, że wkrótce ta liczba znacząco się zwiększy.