To mogło się skończyć tragicznie. 59-letni konstanty B. kierował autobusem pod wpływem alkoholu. Na szczęście jego pijacki kurs został przerwany przez policję. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie krążył ponad promil alkoholu.

W piątek (24 stycznia) około godziny 16.00 do Komendy Powiatowej Policji w Legionowie dotarła wiadomość, że kierowca jednego z autobusów prywatnej linii, może prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu.Na jednym z przystanków na ul. Sobieskiego w Legionowie, policjanci zauważyli autobus, którym najprawdopodobniej kierował pijany mężczyzna. Gdy weszli do środka, prawdopodobieństwo zamieniło się w pewność. Od kierowcy wyczuli oni bowiem bardzo intensywną woń alkoholu.

Konstanty B. został zatrzymany i przewieziony na komendę. Tam przebadano go alkomatem. Badanie wykazało, że w jego organizmie krążyło 1,2 promila alkoholu. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze w wymiarze ośmiu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby dwóch lat, zakazie prowadzenie pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat oraz karze grzywny.