W zeszły poniedziałek w godzinach popołudniowych do dyżurnego legionowskiej komendy policji zadzwonił mężczyzna i poinformował, że jego życie jest zagrożone. Natychmiast wysłano do niego jeden z patroli. Na miejscu okazało się, że żadnego zagrożenia nie było. Były natomiast… alkohol i narkotyki.

Gdy mundurowi dotarli pod wskazany adres, zastali tam 39-letniego mieszkańca Legionowa. Od mężczyzny była wyczuwalna intensywna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie krążyły go ponad dwa promile. Okazało się ponadto, że w swoim mieszkaniu mężczyzna ukrywał środki odurzające. Mundurowi ujawnili tam również elektroniczną wagę oraz foliowe torebki. Zaskoczony tym faktem 39-latek tłumaczył policjantom, że narkotyki… znalazł na podwórku.

Mężczyzna został zatrzymany, a należąca do niego marihuana, w ilości kilku gramów, trafiła do policyjnego depozytu. Po wytrzeźwieniu 39-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Grozi mu za to do trzech lat pozbawienia wolności.

Poprzedni artykułCała gala śpiewa z nami!
Następny artykułArrivederci Roman!
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.