Lekkomyślny mieszkaniec gminy Serock to kolejna osoba zatrzymana przez policję za jazdę na tzw. podwójnym gazie. W policyjne ręce wpadł on, gdy kierował swoim skuterem. Za popełnione przestępstwo grożą mu nawet trzy lata więzienia.

Policjanci z Serocka zatrzymali 29-latka do kontroli, bo zauważyli, że jedzie on swoim jednośladem bez ochronnego kasku. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że w organizmie motorowerzysty krążyło go aż 2,3 promila.

Nie był to jednak koniec kłopotów mężczyzny. Jak się okazało, w systemach policyjnych widniała informacja, że ma on zatrzymane prawo jazdy właśnie za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.