fot. Ryszard Glapiak

W poniedziałek (4 lutego), na zakończenie 17. kolejki LSK, siatkarki DPD Legionovii Legionowo pojechały do Ostrowca Świętokrzyskiego zmierzyć się z zamykającą tabelę drużyną KSZO. Wymarzoną okazję do wyjścia z dołka goście wykorzystali w stu procentach. Po dość jednostronnym, acz chwilami zaciętym pojedynku legionowianki zwyciężyły 3:0.

Po sześciu porażkach z rzędu legionowianki wreszcie mogły przystąpić do meczu w roli faworytek. Jego początek wskazywał, że bardzo im tego brakowało. Szybko objęły prowadzenie 4:0 i chwilę później Frantisek Bockay, słowacki trener gospodyń, zaprosił je na przerwę. Pierwszy punkt jego dziewczyny zdobyły przy stanie 0:5 dla DPD Legionovii. Ale jeśli jej zawodniczki myślały, że rywalki położą się na parkiecie, były w błędzie. Goście mieli kłopoty z kończeniem akcji, co w pierwszej fazie seta nie pozwalało im odskoczyć na więcej niż 4-5 punktów. Mimo niezłej obrony z czasem KSZO zaczęło jednak tracić dystans. Kristina Kicka z każdej pozycji skutecznie raziła rywalki celnymi atakami, „poprawiała” Zuzanna Górecka i szybko zrobiło się 17:7 dla legionowianek. Wtedy można było zacząć grać na większym luzie. Gdyby nie wyświetlany na tablicy wynik, koniec pierwszej partii mógł się miejscowym kibicom podobać. Nie zabrakło w niej ofiarnych obron i długich wymian piłek. Lecz dziewczynom z DPD Areny nic się już stać nie mogło. Po ataku Beaty Olenderek wygrały 25:12.

Na początku drugiej partii gospodynie nie pozwoliły już przeciwniczkom odjechać. Popełniały mniej błędów i od razu przełożyło się to na wynik. DPD Legionovia wprawdzie prowadziła 1-2 punktami, ale KSZO wciąż było blisko. Do czasu. Po asie Beaty Olenderek na 11:8 legionowianki odskoczyły na trzy „oczka”, a gdy Górecka dołożyła kolejny punkt, trener gospodyń szybko wziął czas. Niedługo później zrobiło się już 15:9. Szesnasty punkt padł łupem legionowianek po bodaj najdłuższej wymianie w poniedziałkowym starciu. Skuteczne ataki ze skrzydła Zuzanny Góreckiej i dobra postawa jej koleżanek dały im wkrótce wynik 20:12. Spokojnie grając punkt za punkt, podopieczne Piotra Olenderka doszły do setbola, zaś po ataku Góreckiej zgarnęły drugiego seta. KSZO zdobyło w nim 15 punktów.

Trzecią część meczu lepiej poukładane i zgrane legionowianki znów zaczęły od prowadzenia. Przy stanie 4:2 pozwoliły jednak zdobyć rywalkom dwa punkty i wszystko zaczęło się od nowa. Błyskawicznie zdobyte trzy „oczka” zmusiły słowackiego trenera do wzięcia kolejnego czasu. Wtedy wszystko było jeszcze możliwe. A raczej byłoby, gdyby legionowianki znajdowały się tego dnia w gorszej dyspozycji. Kiedy zrobiło się 12:6, wydawało się, że znów szybko zaczną rywalkom uciekać. Tyle że ostrowianki ani myślały tak wcześnie udawać się do szatni. Dzięki temu kibice mogli oglądać chwilami całkiem ciekawe widowisko. Opór KSZO się opłacił. Przy stanie 14:12 trener Olenderek zaprosił swoje zawodniczki na przerwę, domagając się od nich lepszego przyjęcia i bloku. Te jakby posłuchały, bo zdobyły następne dwa punkty, na co czasem zareagował z kolei Słowak. Tyle że nic to już nie dało. Wyglądało tak, jakby ambitnie walczące gospodynie całkiem się posypały. Widząc rezultat 20:13, skromna grupa fanów z Legionowa mogła powoli doliczać swej ekipie 3 punkty. Pierwszego meczbola legionowianki miały przy stanie 24:18. W tym momencie swój lwi pazur pokazała Zuzanna Górecka, która kolejną akcję próbowała zakończyć aż cztery razy! Wtedy jeszcze nie wyszło. Przy stanie 24:20 Piotr Olenderek nie wytrzymał, wziął czas i dał dziewczynom odsapnąć. W samą porę. Po kolejnej akcji zawodniczka z numerem 4 spróbowała zaatakować raz jeszcze i celnym uderzeniem zakończyła spotkanie. MVP spotkania zasłużenie wybrano Zuzannę Górecką.

Dzięki poniedziałkowemu zwycięstwu drużyna z Legionowa awansowała na ósme miejsce w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet. Do zajmującej szóstą pozycję ekipy BKS Profi Credit Bielsko-Biała traci już jednak 6 punktów i marzenia o miejscu w górnej połowie tabeli należy chyba odłożyć na kolejny sezon.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – DPD Legionovia Legionowo 0:3 (12:25, 15:25, 20:25)

KSZO: Łyszkiewicz, Geyko, Kasprzak, Dorsman, Wojtowicz, Oktaba, Kucińska (libero) oraz Trach, Czapla, Rdzanek (libero).
DPD Legionovia: Kicka, Polak, Górecka, Olenderek, Jasek, Skorupa, Adamek (libero) oraz Picrell, Adrianna Adamek.

Poprzedni artykułWjechała do rowu
Następny artykułNie żyje Wojciech Augustynowicz
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.