Z oświadczenia majątkowego kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Legionowa zniknęły dwie nieruchomości o wartości blisko 250 tys zł. Jak udało nam się ustalić, kandydat nie tylko kupuje nieruchomości na licytacjach komorniczych, ale też wyeksmitował lokatora, z którym mieszkanie kupił.
O tym, że licytacje komornicze nie są obce radnemu Andrzejowi Kalinowskiemu wiemy nie od dziś. Z opublikowanego w 2017 roku oświadczenia majątkowego radnego Andrzeja Kalinowskiego wynika, że co najmniej dwie z licznie posiadanych przez siebie nieruchomości zakupił on na licytacjach komorniczych. Były to: działka o powierzchni 1465 m kw. o niezwykle atrakcyjnej wartości 62 tys. 658 zł oraz lokal mieszkalny o powierzchni 52,5 m kw. w równie niskiej cenie, bo za zaledwie 183 750 zł. Obie nieruchomości radny Kalinowski zakupił na licytacjach komorniczych. Co ciekawe, ten sam radny kupił też działkę budowlaną w rokowaniach, co oznacza zakup nie tylko po atrakcyjnej cenie, ale też rozłożony na bardzo korzystne raty. Radny wie zatem, jak małym kosztem ubić dobry interes.
Były i nie ma
Zaglądając do oświadczenia w 2018 roku na próżno jednak szukać dwóch nieruchomości o wartości blisko 250 tys zł. W rubryce „inne dochody”, wykazany dochód ze sprzedaży nieruchomości wynosi zaledwie 42 795,83 zł. Gdzie wyparowało ponad 200 tys zł? Czy radny ukrywa swój majątek? A może celowo nie wykazuje dochodów z ich sprzedaży?
W oświadczeniu z kwietnia 2017 roku w skład majątku Kalinowskiego wchodziły m.in. mieszkanie o powierzchni 52,5 m2 oraz działka o powierzchni 1465 m2. Łączna wartość nieruchomości to 246.408,32 zł. Gdzie się one podziały w 2018 roku?
Pozbył się lokatora
Już jako radny miejski w 2017 roku Andrzej Kalinowski eksmitował z zakupionego lokalu mieszkańca zameldowanego tam na pobyt stały. Jak udało nam się ustalić, lokal zakupił na licytacji komorniczej w grudniu 2015 roku. Wymienił zamki w lokalu i oświadczył, że nie ma kontaktu z zameldowanym w nieruchomości lokatorem. Lokator został wymeldowany decyzją administracyjną.
Czy tak właśnie ma wyglądać uczciwe Legionowo w wykonaniu pisowskiego kandydata na prezydenta Legionowa? Znikający majątek i eksmitowani mieszkańcy?
IgZ
Każdy człowiek z PIS-u jest czysty jak KRYSZTAŁ…..
Sprzedał / przepisał… było i nie ma ;] żadna niespodzianka
A co z działka w Wieliszewie? Z przeznaczeniem na sklep typu „biedronka”…