Okradli myjnię samochodową i od razu wpadli w ręce wieliszewskich policjantów. Mieszkańcy powiatu nowodworskiego – Łukasz K., Michał S., oraz Magdalena Ż. Zostali zatrzymani i odpowiedzą są swój czyn przed sądem. Grozi im do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek po 22.00. – Policjanci z komisariatu w Wieliszewie podjęli próbę zatrzymania kierowcy pojazdu marki Fiat Cinquecento, gdyż ten wyjeżdżając ze stacji paliw w Skrzeszewie nie zastosował się do znaku drogowego. Pomimo użytych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący fiatem nie zatrzymał się tylko zaczął uciekać. W tym czasie policjanci dostali informację, o włamaniu do automatu myjni znajdującej się na stacji paliw – relacjonuje rzeczniczka KPP w Legionowie. Fiatem przemieszczały się trzy osoby, które w pewnym momencie porzuciły auto i uciekły. Policjanci po pościgu w Skrzeszewie zatrzymali 29-letniego Łukasza K., 30-letnią Magdalenę Ż. i 38-letniego Michała S., Podczas kontroli osobistej przy Łukaszu K. policjanci znaleźli i zabezpieczyli pieniądze skradzione z automatu i śrubokręt.
– Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili wszystkim zatrzymanym zarzuty kradzieży z włamaniem do automatu na myjni. Mieli oni w ten sposób spowodować starty w wysokości 1800 złotych. Ponadto Łukasz K. usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości mając 0,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna był już w przeszłości prawomocnie skazany za to przestępstwo. Dodatkowo 29-latek stanął pod zarzutem niezatrzymania się do kontroli drogowej – podsumowuje podkom. Kuligowska. Całej trójce podejrzanych grozi do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór dwa razy w tygodniu. Jak podkreśla rzeczniczka legionowskiej policji, śledczy będą nadal pracować nad tą sprawą, ponieważ jak się okazało numery rejestracyjne, które widniały na pojeździe marki fiat przypisane są do innego pojazdu. Nie można więc wykluczyć, że pojazd ten mógł służyć do popełnienia jeszcze innych przestępstw.
KG