W każdym wieżowcu znajdującym się na terenie Legionowa są zsypy, do których ich mieszkańcy bloku mogą wyrzucać drobne odpady komunalne. Problem polega jednak na tym, że niektórzy z nich są zbyt leniwi, żeby z większymi śmieciami chodzić do przyblokowych altanek i starają się je siłą wepchnąć do niewielkich przecież komór zsypowych. Pracownicy administracji osiedla Jagiellońska wyciągali już stamtąd kołdry, doniczki, czy też mikrofalówki. Ostatnio, zsyp w jednym z bloków przy ul. Hubala został zapchany przez… kolbę od wiatrówki.