Piątego grudnia spółdzielcza telewizja kablowa rusza z nową ofertą. Jak zwykle w przededniu Gwiazdki, mieszkańcy mogą liczyć na prezenty, których nie powstydziłby się sam Święty Mikołaj.

– Do skorzystania z promocji chcielibyśmy zaprosić zarówno nowych abonentów, dla których przygotowaliśmy atrakcyjne ceny dostępu do internetu oraz pakietów telewizji cyfrowej z internetem, jak i naszych stałych abonentów – dla nich mamy atrakcyjną ofertę przy przedłużaniu umów na czas określony – zachęca Bogusława Brzezińska ze Spółdzielczej Sieci Telewizji Przewodowej.

W zimowej promocji miłe niespodzianki czekają m.in. na młodych widzów, dla których wprowadzono do oferty pełny pakiet kanałów Disney’a. Dbając o maluchy, SSTP postarała się też o ekscytującą propozycję dla pełnoletnich widzów. – Uruchamiamy nowy pakiet kanałów premium. Na początek znajdą się w nim trzy kanały z czołówki rankingu kanałów dla dorosłych. Tak więc dla każdego coś miłego – dodaje pani pracowniczka kablówki.

W parze z nowymi programami pójdzie kontynuacja kablowej ewolucji technologicznej. Szef firmy Tels zapowiada migrację kolejnych 10 kanałów analogowych do wersji cyfrowej. Tym razem czeka to m.in. sportowe propozycje telewizji Polsat. – Ale niestety coś za coś. Wiąże się to z zajęciem szerszego pasma. A jeśli zajmujemy je dla danego pakietu programów, siłą rzeczy gdzieś musimy wygospodarować miejsce w naszej ofercie kanałowej – zapowiada Zbigniew Saks. Ofercie, która pod wieloma względami wciąż jest bezkonkurencyjna. – Najtańsza opcja dostępu do internetu przy umowie na 24 miesiące kosztuje od 15 zł. Z kolei najtańszy pakiet Telewizja + Internet mamy już od 39 zł. Zawiera on ponad 50 kanałów w jakości cyfrowej. Ceny pakietów z telewizją kodowaną zaczynają się od 59 zł – mówi Bogusława Brzezińska.

W odróżnieniu od wielkich operatorów, spółdzielcza kablówka jest dla abonentów na wyciągnięcie ręki. Nie tylko przy zawieraniu umowy, lecz także przez cały czas jej trwania. Ta i inne zalety sprawiają, że pogłoski o jej ekonomicznej śmierci są, podobnie jak w znanej anegdocie, mocno przesadzone. Dowodem mogą być choćby plany poszerzenia oferty o telefonię internetową. Rozmowy w tej sprawie są już na ukończeniu.

Poprzedni artykułFutbolista i czysta
Następny artykułPijany sprawca
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.