Kilkanaście dni temu odbyło się w Legionowie kolejne posiedzenie miejskiego zespołu do spraw budżetu obywatelskiego. Tym razem jego członkowie ocenili karty analiz, które wpłynęły do nich po weryfikacji merytorycznej dokonanej przez odpowiednie komórki organizacyjne ratusza. Choć to dopiero pierwsza lokalna edycja autorskiego budżetu mieszkańców, dla większości ich pomysłów owa ocena była celująca.

Przygotowane przez miasto sito nie przepuściło żadnej formalnej fuszerki. – Piętnaście projektów, które przekazali nam ich autorzy, zostało ocenionych zarówno pod kątem formalnym – co nastąpiło wcześniej, podczas spotkania zespołu do spraw budżetu – jak i poddanych weryfikacji merytorycznej przez komórki organizacyjne urzędu miasta. W związku z tym nastąpiło ich ostateczne zatwierdzenie i przygotowanie do poddania pod głosowanie – informuje Kamil Stępkowski, rzecznik Urzędu Miasta w Legionowie.

Cztery spośród piętnastu zgłoszonych projektów członkowie zespołu musieli odrzucić. A właściwie na pewien czas odłożyć je na bok. Koncepcje autorów kolidowały bowiem z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, pojawiły się też uzasadnione wątpliwości dotyczące rzeczywistych kosztów ich realizacji. – To znaczy, że kwoty oszacowane przez projektodawców były w sumie niższe niż pół miliona złotych przeznaczonych na budżet obywatelski, natomiast po ocenie kosztorysów przez miejski wydział inwestycji okazało się, że łączna wartość inwestycji znacząco przekraczałaby założoną kwotę i wynosiłaby około 630 tysięcy złotych – dodaje rzecznik.

Na szczęście dla twórców odrzuconych projektów, mieli oni jeszcze czas na złożenie odwołania i ewentualne skorygowanie dokumentacji. Jak udało nam się ustalić, mogło to nastąpić w co najmniej dwóch przypadkach. Szanse są w każdym razie dla każdego. – Te cztery projekty nie mają jeszcze zamkniętej drogi, ponieważ do 11 maja czekamy na odwołania i uwagi od projektodawców dotyczące elementów, które my uważamy za nieprawidłowe i kolidujące z regulaminem. Wtedy do 18 maja będziemy je wszystkie rozpatrywali. Co do kolejnych terminów związanych z budżetem obywatelskim, do 25 maja zostaną wyłonione numery dla projektów, które już ostatecznie zakwalifikują się do głosowania przez mieszkańców.

Później zaś ruszy kluczowa część budżetowej procedury: promocja poszczególnych pomysłów wśród legionowian. Bo to właśnie od ich zbiorowej decyzji zależą losy poddanych demokratycznej ocenie projektów. Samo miejskie głosowanie – zaplanowane w formie elektronicznej oraz tradycyjnej – rozpocznie się natomiast 1 czerwca i potrwa do 15 sierpnia bieżącego roku. – W przypadku budżetu obywatelskiego wygląda ono trochę inaczej niż to ma miejsce na przykład w wyborach samorządowych, dlatego przez cały okres głosowania można prowadzić swoją kampanię. Urząd miasta będzie informował o wszystkich projektach, natomiast ich twórcy mogą na własną rękę promować każdy z projektów, choćby – pobierając materiały z naszej e-platformy budżetu obywatelskiego – na wyznaczonych do tego celu słupach czy w internecie – mówi Kamil Stępkowski.

Biorąc pod uwagę dużą różnorodność zgłoszonych projektów, każdy legionowianin powinien znaleźć wśród nich coś dla siebie. Dlatego kiedy już przyjdzie na to czas, warto je bliżej poznać i oczywiście zagłosować.

Poprzedni artykułJak używki niosą śmierć
Następny artykułSystem od informacji
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.