fot. arch.

Piłkarze Legionovii Legionowo mają za sobą najbardziej wymagający i najtrudniejszy tej zimy sparing. W piątek (3 lutego) w Lubartowie podopieczni trenera Michała Pirosa zmierzyli się z pierwszoligowym Górnikiem Łęczna, jeszcze niedawno grającym w Ekstraklasie. Mecz zakończył się remisem 2:2.

Po pierwszej połowie zimowego sprawdzianu Legionovia prowadziła z pierwszoligowcem 2:1. Strzelcami bramek dla ekipy z Parkowej byli Bartosz Rymek i Szymon Wiejak. Taki wynik utrzymywał się też przez większość drugiej połowy meczu kontrolnego. Pod koniec spotkania górnikom udało się jednak wyrównać. Ostatecznie sparing zakończył się wynikiem 2:2.

Na pierwsze 45 minut Legionovia wyszła w następującym składzie: Krzywański – Waszkiewicz (4′ Mucha), Gibas, Choroś, Kumoch, Rymek, Kaczorowski, Wojdyga, Papazjan, Suchanek, Wiejak. W drugiej odsłonie zagrała natomiast w składzie: Krzywański – Mucha (65′ Kumoch), Gibas, Choroś, Zaklika, Koziara, Barański, Gołąb, Mitura, Wiejak (60′ Zjawiński), Suchanek (65′ Papazjan). Z kolei łęcznianie zagrali w składzie: Kiliszek – Turek, Lykhovydko, Cisse, Kwiatkowski, Czelej (63′ Kocyła), Szramowski, Lewkot, Wachowicz (56′ Steszuk), Tkacz, Podliński.

W najbliższą sobotę (11 lutego) podopieczni trenera Pirosa zagrają dwa następne mecze kontrolne. Pierwszy z nich będzie wyjazdowym starciem z drużyną z drugiej ligi, Wisłą Puławy. W drugim sobotnim sparingu, rozgrywanym już na własnym boisku, legionowianie zagrają z czwartoligową Marcovią Marki.