fot. arch.

Spora część z nas emocjonuje się sportowymi zmaganiami na olimpijskich arenach w Tokio. Z pewnością jednak niewielu mieszkańców pamięta, że jedenaście lat temu, we wrześniu 2010 roku, do Legionowa też zawitał olimpijski ogień. A to dlatego, że było ono jednym z miast goszczących uczestników Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych.

Przez trzy dni powiat legionowski podejmował 40-osobową reprezentację młodych sportowców z Izraela. Goście zostali zakwaterowani w Ośrodku CSK w Jachrance, a treningi odbywali w Arenie Legionowo oraz na obiektach sportowych w Woli Kiełpińskiej. Szczególnie do gustu przypadła im legionowska hala, gdzie trenowały drużyny koszykówki i tenisa stołowego. – Obiekty są absolutnie fantastyczne. Są czyste i zadbane. Muszę przyznać, że czujemy się tutaj bardzo dobrze. Żałujemy tylko, że nie mamy takich hal w Izraelu. Musimy je sobie wybudować. Wszystko jest tutaj profesjonalnie przygotowane – mówiła Yehudit Ziv, trenerka tenisa stołowego. To samo można było powiedzieć o całej wizycie izraelskich sportowców w powiecie legionowskim.

Oprócz zakwaterowania i zapewnienia im miejsc do treningów, zadbano też o aktywne zorganizowanie zawodnikom wolnego czasu. Goście z Izraela pojechali na wycieczkę do Warszawy, zwiedzili Serock i Legionowo, a także spotkali się ze swoimi rówieśnikami z dwóch legionowskich szkół: Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej i Powiatowego Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych. Jak przyznali, podczas całej wizyty przeszkadzała im tylko jedna rzecz… – Musimy przyznać, że jest tu nam bardzo zimno – mówiła ze śmiechem Yehudit Ziv. – Jednak sposób, w jaki jesteśmy tu przyjmowani, jest bardzo ciepły i bardzo, bardzo serdeczny.

Ostatniego dnia pobytu Izraelczyków w powiecie dało się już poczuć atmosferę rozpoczynających się dzień później Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych. Stało się tak za sprawą sztafety Torch Run, czyli Biegu Strzegących Prawa, którzy do Legionowa przynieśli olimpijski ogień. Na miejskim rynku sztafeta spotkała się z młodzieżą z terenu powiatu i wszyscy razem pobiegli do mety znajdującej się pod legionowskim ratuszem, gdzie zapłonął olimpijski znicz.