Jednego dnia w zeszłym tygodniu największe powodzenie u legionowskich złodziei miał… robot kuchenny. Amatorzy cudzego mienia aż dwukrotnie próbowali go ukraść z jednego z marketów. Na szczęście nieskutecznie. Każda próba zakończyła się zatrzymaniem przez policję.

Podczas pierwszej interwencji złodziei było dwóch. W momencie, gdy próbowali wynieść ze sklepu, oczywiście bez płacenia za niego, robota kuchennego o wartości 4800 złotych, zainterweniowali ochroniarze. Jednego z mężczyzn udało im się zatrzymać aż do przyjazdu policji, ale drugi niestety zbiegł. Nie cieszył się jednak długo wolnością. Na podstawie rysopisu przekazanego przez pracowników sklepu również i on po kilku minutach był już w rękach policji.

Gdy śledczy prowadzili w komendzie czynności z zatrzymanymi 36- i 48-latkiem, dotarła do nich informacja o kolejnej próbie kradzieży tego samego robota kuchennego z tego samego marketu. Tym razem na sprzęt AGD połasił się 55-letni mężczyzna. Po zatrzymaniu również i on trafił do komendy. Cała trójka usłyszała zarzut kradzieży, z tym że 36- i 48-latek za to przestępstwo odpowiedzą wspólnie i w porozumieniu. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Poprzedni artykułPEC będzie miał miał
Następny artykułJestem sobie przedszkolaczek cz. 2
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 52-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od blisko dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.