Pierwszego września tego roku Legionowo wzbogaci się o nową niepubliczną podstawówkę. Nową i wyjątkową, bo tworzona przy ul. Narutowicza 96 szkoła EduSpektrum ma stawiać zarówno na sprawność umysłu, jak i ciała. Sąsiedztwo wielofunkcyjnego obiektu sportowego stanowi tutaj najlepszą rekomendację.

Mając wprawę w popularyzacji aktywności fizycznej, w Spektrum Sportu zdecydowano się połączyć ją z tradycyjną oświatą. – To będzie szkoła na prawach szkoły publicznej, zarejestrowana w wydziale edukacji urzędu miasta. Na początek chcemy otworzyć klasę zerową, pierwszą drugą i trzecią. Jeśli się uda, to również czwartą i siódmą, aby przygotować dzieci do egzaminu ósmoklasisty już w nowym systemie nauczania. Jeżeli chodzi o kadrę, nasi dyplomowani nauczyciele posiadają stosowne uprawnienia oraz wieloletnie doświadczenie – mówi Sławomir Waryszak, jeden z szefów Spectrum Sportu. Dużym atutem powstającej placówki – obok nowoczesnych pomocy dydaktycznych – będzie, jako się rzekło, rozbudowane zaplecze sportowe. – To multifunkcyjna hala, dysponująca m.in. boiskami do squasha, badmintona, tenisa, czy do gier zespołowych. Mamy też profesjonalnych trenerów z dużym doświadczeniem w pracy z dziećmi.

Do dyspozycji dostaną one ponad 4 tys. m2 w środku i półtora hektara placu na zewnątrz obiektu. Budowana właśnie szkoła będzie miała osobne wejście, a jej teren zostanie oddzielony od reszty Spectrum Sportu. Co do głównej oferty placówki, jej „tajną bronią” mają być autorskie programy nauczania. Takie, w których „nauczyciele mogą podążać za zainteresowaniami dzieci, uwzględniać ich naturalne potrzeby i zaspokajać ciekawość, wychodząc poza sztywne ramy podstawy programowej”. – Postawimy duży nacisk na naukę języków obcych. Jesteśmy też przygotowani, aby rozwijać naukowe i sportowe zainteresowania dzieci – dodaje Sławomir Waryszak. Języka angielskiego w EduSpektrum zamierzają uczyć na wiele sposobów, prowadząc w nim nawet część zajęć. Dodatkowo, od pierwszej klasy, będzie tam można poznawać hiszpański, niemiecki, francuski lub rosyjski. W kwestii sportu prym mają wieść squash, tenis i badminton, ale też tenis stołowy, akrobatyka i gry zespołowe. Docelowo na każdym poziomie zaplanowano jedną klasę, z maksimum 18 uczniami. Nabór kandydatów do nauki w EduSpektrum już trwa.

Z perspektywy legionowskiego ratusza taki profil nowej lokalnej placówki oświatowej oceniają na piątkę z plusem. – To dobrze, że w naszym mieście powstaje kolejna szkoła podstawowa. Nic tak dobrze nie robi edukacji, jak właśnie dobra konkurencja. Tym bardziej, że ta szkoła wpisuje się w naszą politykę oświatową, która stawia również na sport – podkreśla Piotr Zadrożny, zastępca prezydenta Legionowa.

Jak dotąd miejska młodzież, mając w swoich placówkach taką opcję, najbardziej lgnie do siatkówki, pływania i taekwondo. Ostatnio w SP nr 3, na poziomie klasy czwartej, podjęto też próbę utworzenia klasy o profilu koszykarskim. – Są dyscypliny popularne, takie jak piłka nożna, siatkówka i pływanie, ale są też takie uprawiane rzadko. Nie udało się na przykład utworzyć klasy o profilu żeglarskim. Patrząc na bliskość Jeziora Zegrzyńskiego; na to, jak wiele osób tam pływa i się szkoli – także dzieci i młodzieży, wydawał się to dobry pomysł. Ale żeglarstwo nie wypaliło. Generalnie jednak młodzież bardzo garnie się do sportu, bardzo go potrzebuje. Zwłaszcza po okresie pandemii trzeba ją zainteresować czymś innym niż tylko smartfonem czy grami komputerowymi. Trzeba do niej wychodzić z takimi inicjatywami i dlatego je popieramy – mówi Piotr Zadrożny.

Poprzedni artykułO jeden punkt za daleko
Następny artykułMini siatka – maxi sukces
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.