fot. Darek Ślusarski

Na starcie siódmej edycji wieliszewskiego Ultramaratonu Powstańca 1944-2021, czyli znanego już w całym kraju biegu dedykowanego pamięci bohaterów Powstania Warszawskiego, stanęło w niedzielę (1 sierpnia) aż 700 uczestników. Trasa jak zwykle liczyła 63 km – po jednym kilometrze za każdy dzień trwania tego patriotycznego zrywu.

Niedzielną imprezę tradycyjnie rozpoczął wieliszewski wójt, który swoim zwyczajem sam później wziął w niej udział. – Ten dzisiejszy bieg to nie jest tylko wyścig. Mam nadzieję, że każdy z was będzie pamiętał, że każdy dzień waszego wielkiego trudu to jednak wciąż zabawa, ale jednocześnie coś więcej. Mam nadzieje, że w sercu zostanie pamięć o tych, którzy walczyli 63 dni. Pomyślcie o tym, że każdy metr, każdy kilometr dzisiejszego biegu niech będzie ofiarą waszą ku ich pamięci, żebyśmy mogli dzisiaj o godzinie 17.00 zatrzymać się i powiedzieć: „Zrobiłem chociaż tyle dla nich, żeby pamięć o tych, którzy nie chcieli obojętnie patrzeć na to zło, została spełniona” – powiedział Paweł Kownacki.

Zanim o godz. 6.30 rozpoczęła się rywalizacja, biegacze odśpiewali hymn narodowy oraz minutą ciszy uczcili bohaterów Powstania Warszawskiego. A następnie, indywidualnie i w sztafetach, zabrali się za „połykanie” kolejnych kilometrów wymagającej trasy, z górskim podbiegiem na fortach w Janówku Pierwszym. Na swój sposób pomagali im w tym mieszkańcy gminy Wieliszew – bądź to kibicując biegaczom, bądź organizując dla nich stoiska z wodą i jedzeniem. Swoje punkty historyczne oraz regeneracyjne posiadały wzdłuż trasy wszystkie sołectwa z terenu gminy wraz z sołtysami z Michałowa-Reginowa, Łajsk, Krubina, Kałuszyna, Poddębia, Topoliny, Skrzeszewa, Wieliszewa, Olszewnicy Nowej, Olszewnicy Starej, Janówka Pierwszego, Góry, Sikor i Komornicy.

Do mety najszybciej dotarł, z czasem 4 godziny i 40 minut, Sławomir Rusak z Radomia który w zeszłym roku był trzeci. Wśród kobiet po raz kolejny, z czasem 5 godzin i 18 minut,  zwyciężyła ultramaratonka i ambasadorka biegu Patrycja Bereznowska, która tuż przed startem odebrała z rąk wójta i przewodniczącego rady gminy odznakę Honorowego Obywatela Gminy Wieliszew. Kolejne miejsca na podium wśród mężczyzn zajęli Paweł Witkowski z Wieliszew Heron Team oraz olimpijczyk z Rio de Janeiro, mieszkaniec Wieliszewa Adrian Błocki. Wśród pań na drugim i trzecim miejscu uplasowały się Joanna Hass-Kalita z Kobyłki i Monika Grabarczyk z Daszewic.

Poprzedni artykułKrólewska dogrywka
Następny artykułSparingi na plusie
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.