Od 14 do 16 grudnia na 25-metrowej pływalni „Rawszczyzna” w Ostrowcu Świętokrzyskim odbywały się Zimowe Mistrzostwa Polski 15-letnich Juniorów Młodszych. O tytuły oraz medale walczyło 469 zawodniczek i zawodników ze 124 klubów. Znalazł się wśród nich także Rafał Smoliński z UKS Delfin Legionowo.

W pierwszym dniu zawodów podopieczny Piotra Cesarczyka startował na dystansie 50 m stylem dowolnym, uzyskując w eliminacjach czas 24,87 s, który zapewnił mu występ w popołudniowym bloku w finale B. Tam Rafał Smoliński nie miał już sobie równych i wygrał rywalizację z czasem 24,40 s, bijąc jednocześnie swój rekord życiowy. Jak się później okazało, na tych mistrzostwach nie jedyny.

W sobotnich kwalifikacjach na dystansie 50 m stylem motylkowym Rafał razem z innym zawodnikiem uzyskał czas 26,94 s. Więc aby wyłonić ostatniego uczestnika finału B, konieczne były repasaże. Niestety legionowski pływak nieznacznie je przegrał i nie zakwalifikował się do bloku popołudniowego. Jednak osiągając czas 26,52 s, ustanowił swój nowy rekord życiowy.

W kolejnym dniu zawodów Rafał Smoliński zakończył udział w mistrzostwach kraju startem na 100 m stylem dowolnym. I ustanowił w nim kolejną życiówkę (55,48 s), co dało mu 24 miejsce w eliminacjach.

Poprzedni artykułPrzez żołądek do sedna
Następny artykułPraca od święta
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.