W piątek i sobotę Legionovia Legionowo wygrała dwa mecze z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski po 3:0, dzięki czemu awansowała do gry o miejsca 9.-10. w ORLEN Lidze. W kolejnej fazie rozgrywek legionowianki zmierzą się z Pałacem Bydgoszcz.

Po słabym sezonie zasadniczym siatkarskiej Legionovii pozostała gra o miejsca 9-12 w ORLEN Lidze. W pierwszym wyjazdowym spotkaniu tej rundy play-off legionowianki przegrały z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 0:3. Po niemal trzech tygodniach przerwy podopieczne Roberta Strzałkowskiego wróciły do gry z jasnym celem odrobienia start i wygrania rywalizacji z ostrowskimi rywalkami.

W miniony piątek w Arenie Legionowo oglądaliśmy drugie staracie pomiędzy Legionovią a KSZO. Legionowski zespół zagrał zupełnie inaczej niż w Ostrowcu Świętokrzyskim i w ogóle nie przypominał drużyny, która wcześniej łatwo przegrała z podopiecznymi Dariusza Parkitnego. Poza niemrawym początkiem pierwszego seta, gospodynie dominowały przez całe spotkanie. Legionowianki wygrały drugą partię do dziewięciu, a w trzeciej odsłonie ich przewaga w pewnym momencie wynosiła nawet dziesięć punktów. Ostatecznie siatkarki trenera Strzałkowskiego wygrały w trzech setach, wyrównując stan rywalizacji. MVP zawodów została wskazana Natalia Gajewska.

Legionovia – KSZO 3:0 (25:18, 25:9, 25:18)
Legionovia: Smarzek 9, Paszek 10, Wójcik 16, Gajewska 3, Chojnacka 7, Połeć 8, Adamek (l) oraz Szymańska, Szubert, Bociek, Grzelak, Rasińska.
KSZO: Brzóska 8, Polak 2, Bednarek 4, Ściurka 2, Szczygioł 10, Wójcik 1, Bulbak (l) oraz Korabiec (l), Mielczarek 2, Szpak, Dybek 3. Piotrowska 2.

W sobotnim „meczu o wszystko” Legionovia znowu dominowała. W pierwszej partii miejscowe wygrywały po drugie przerwie technicznej 16:12, utrzymując tę przewagę do końca i wygrywając do dwudziestu jeden. Druga odsłona była najbardziej wyrównaną ze wszystkich w piątkowo-sobotnim dwumeczu. W niej szczęście uśmiechnęło się do legionowianek, które zdołały rozstrzygnąć tego seta na przewagi 26:24. Trzecia partia przebiegała pod kontrolą miejscowych i zakończyła się wygraną 25:17, a decydujący punkt zdobyła Aleksandra Wójcik, wybrana MVP spotkania.

Legionovia – KSZO 3:0  (25:21, 26:24, 25:17)
Legionovia:
 Smarzek 18, Paszek 11, Wójcik 11, Gajewska 4, Chojnacka 9, Połeć 3, Adamek (l) oraz Pacak 1, Bociek, Grabka, Grzelak.
KSZO: Brzóska 11, Polak 4, Bednarek 11, Ściurka 9, Wójcik 4, Szczygioł 10, Bulbak (l) oraz Mielczarek 1, Szpak, Dybek, Piotrowska.

W legionowskim obozie znaczącą poprawę gry dostrzegali w zmniejszeniu liczby błędów popełnianych w ataku. – Znaleźliśmy słabsze punkty Ostrowca, jeśli chodzi o ustawienie blok-obrona. Sami nie popełnialiśmy wiele błędów, a przypomnę, że w Ostrowcu mieliśmy szesnaście błędów w samym ataku. Jak na ten poziom i cztery sety było to zdecydowanie za dużo. W piątek udało nam się skończyć na trzech błędach, w sobotę chyba na dwóch, więc mówi to samo za siebie – wskazuje Robert Strzałkowski, trener legionowskiej drużyny. – Długo czekałyśmy na ten mecz i myślę, że bardzo dobrze wykorzystałyśmy ten czas, dzięki czemu możemy teraz cieszyć się z wygranej. Dobrze ułożyło się, że dwa mecze mogłyśmy zagrać u siebie, gdyż lepiej czujemy się u siebie na hali przy swojej publiczności.  Duże znaczenie miała też nasza zagrywka, która pozwoliła nam zatrzymać rywalki na siatce i wyeliminowanie błędów, które przydarzyły nam się w Ostrowcu – oceniła spotkanie przyjmująca Aleksandra Wójcik, która była najlepszą zawodniczką swojej drużyny w drugim meczu.

Wygrywając z KSZO, Legionovia wywalczyła prawo do gry o miejsca 9-10 w ORLEN Lidze. Za rywala legionowianki będą miały ekipę Pałacu Bydgoszcz, która w swojej rywalizacji pokonała Developres Rzeszów. Pierwsze spotkanie odbędzie się 24 kwietnia w Bydgoszczy. W rewanżu w Legionowie oba zespoły spotkają się 30 kwietnia.