Zwykle auta segmentu B stylistyką nie rzucają na kolana. SEAT Ibiza, podobnie jak większy Leon zdaje się zaprzeczać tym twierdzeniom. Hiszpańska marka od dawna kojarzyła się z lekkością, niekonwencjonalnością, dynamiką i sportem. Tak jest nadal, także w modelu Ibiza i wszystkich innych.

Dynamiczne, atrakcyjne nadwozie kryje w sobie sprawdzoną technologię Volkswagena, do którego Seat należy. Ten mariaż zrobił dobrze nie tylko hiszpańskiej marce, a le też czeskiej Skodzie. Konstrukcja Ibizy opiera się na płycie podłogowej sprawdzonej w Audi A1, Skoda Fabia i VW Polo. Podstawowa już odmiana Ibizy wyróżnia się na tle konkurentów z segmentu B stylistyką sportową. A można jeszcze zamówić pakiet ospoilerowania sportowego i wtedy auto nabiera agresywnego charakteru.

Przestronność wnętrza jest duża i robi wrażenie. Subiektywnie odbieramy, iż we wnętrzu jest więcej miejsca niż w Polo. Mierzący niemal 2,5 metra rozstaw osi sprawia, że ilość miejsca na nogi zarówno z przodu, jak i na kanapie tylnej jest bardzo duża. Jednak mimo iż mamy do czynienia z autem pięcioosobowym, to ta trzecia osoba z tyłu nie ma aż tak wygodnie i raczej to miejsce sprawdza się w niezbyt długich podróżach.

Pojemność bagażnika to 284 litry, zaś po złożeniu foteli tylnych 938 litrów. Trzeba nadmienić, że Skoda Fabia może się pochwalić maksymalną pojemnością 1163 litry.

Pozycja kierowcy za sterem jest wygodna, jej zajęcie nie sprawia żadnego problemu. Fotel ma szeroki zakres regulacji, a kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach. Materiały we wnętrzu są dobrej jakości. Ich spasowanie jest bardzo staranne. Na podkreślenie zasługuje ergonomia wnętrza. Wszystkie funkcje obsługujemy bardzo intuicyjnie.

Silnik to najmniejsza jednostka koncernu z rodziny TSI. Benzynowy 1,2 litra turbo 105 KM I 175 KM. Ten motor może być także w wersji 125 KM i 215 Nm. Wrażenia z jazdy są przednie. Najbardziej uwagę zwraca absolutny brak turbodziury. Auto ciągnie już od 1400 obr/min i tak w całym zakresie obrotów. Nie jest to okupione nadmiernym zużyciem paliwa, jak przy wielu innych motorach, które dostąpiły downsizingu. Przy spokojnej jeździe poza miastem zużyje 4,2 – 4,5 litra. W mieście to około 5,7 – 6 litrów. To bardzo dobry wynik. Motor jest bardzo cichy zarówno na biegu jałowym, jak i w całym zakresie obrotów, nawet pod pełnym obciążeniem.

W podwoziu mamy sprawdzone rozwiązania. Przód to kolumny McPhersona, a tył belka skrętna. Ibiza z tym zawieszeniem prowadzi się absolutnie pewnie. Zarówno na prostej przy dużych prędkościach, jak i na zakrętach. Nie ma nadmiernych tendencji do płużenia przodem. Wszelkie nierówności są tłumione skutecznie.

Stylistyka auta jest nienaganna, niskie zużycie paliwa i doskonała dynamika. Dobre prowadzenie i obszerne wnętrze, taki jest SEAT Ibiza w najnowszej odsłonie nie zaskakuje. Dla tej popularnej u nas marki te dobre parametry to standard. Więc wyruszajmy w podróż na daleką wyprawę.