Trwające właśnie szczepienia na koronawirusa dają nadzieję, że tegoroczne wakacje będą już normalne. Eksperci prognozują, że powinny wreszcie przypominać te, które znamy z poprzednich lat, choć nie obejdzie się w ich trakcie bez reżimu sanitarnego, zachowywania dystansu czy nawet konieczności przedstawienia tzw. paszportu medycznego, czyli zaświadczenia o zaszczepieniu. Dlatego warto wiedzieć, gdzie najlepiej jechać i co zrobić, aby wyjazd był bezpieczny i pod każdym względem udany.

W trendach i najbardziej popularnych kierunkach na ten rok pojawiają się głównie Turcja, Grecja oraz Bułgaria. Powodzeniem cieszą się także wakacje w Egipcie oraz Hiszpanii. Potwierdzają to również eksperci z branży turystycznej. Marta Knasiecka, autorka bloga Specjalistka od wakacji, na swoim Instagramie przedstawiła wyniki rozmów z agentami, z których wynika że w 2021 roku królować będą wyjazdy do Turcji. Na podium znalazły się też Grecja i Bułgaria. Niepewna sytuacja na świecie sprawia, że klienci biur podróży rzadziej decydują się na wyjazdy daleko poza Europę.

Jeśli chodzi o propozycje organizatorów wypoczynku, nie brakuje ofert wycieczek zagranicznych na okres od kwietnia do października. Największym powodzeniem cieszą się właśnie wakacje w Grecji, Turcji i Bułgarii. Dzięki promocjom typu first minute i trudnej sytuacji w branży, wycieczki można znaleźć w naprawdę atrakcyjnych cenach. Sześciodniowy pobyt w jednym z kurortów na greckim Półwyspie Chalcydyckim to koszt zaledwie 389 zł za osobę. W cenie znajduje się pobyt w dwuosobowym pokoju oraz śniadania. W takiej samej cenie można zakupić ośmiodniowe wakacje w Bułgarii, w Primorsku nad Morzem Czarnym z zakwaterowaniem w pokoju dwuosobowym oraz ze śniadaniami.

Do tanich kierunków można zaliczyć także Chorwację. Sześć dni na Półwyspie Istria w apartamencie dwuosobowym oferowanych jest już od 478 zł za osobę. Nieco drożej jest na Riwierze Czarnogórskiej. W Budvie za tyle samo noclegów w dwuosobowym pokoju ze śniadaniami trzeba zapłacić 489 zł od osoby. Listę niedrogich destynacji zamyka Słowenia. Sześciodniowy wyjazd do Portorož (pokój dwuosobowy ze śniadaniami) to koszt 619 zł.

Wybranie odpowiedniego kierunku to jednak nie wszystko. Trzeba się jeszcze jakoś dostać na miejsce. Tymczasem pandemia sprawiła, że wiele połączeń lotniczych zostało wstrzymanych. Branża próbuje się nieco odkuć, oferując szereg tanich połączeń w granicach Europy. Turyści z Polski w okresie od czerwca do września mogą znaleźć naprawdę atrakcyjne oferty. Eksperci z portalu rankomat.pl przyjrzeli się najkorzystniejszym cenowo połączeniom, analizując oferty w wyszukiwarkach lotów, takich jak esky.pl czy tanie-loty.com.pl. Okazało się, że najtaniej można kupić bilety lotnicze na Ukrainę. Przykładowo połączenie z krakowskich Balic do Charkowa kosztuje zaledwie 45 zł. Do tanich kierunków można zaliczyć również Skandynawię – loty do Oslo i Sztokholmu z Gdańska można znaleźć poniżej 100 zł. Za 110 zł można natomiast polecieć z Warszawy do Barcelony oraz Wiednia.

Jednak wyjazd czy bilet zakupiony z dużym wyprzedzeniem warto ubezpieczyć od kosztów rezygnacji. Zachorowanie na Covid-19 może spowodować, że podróż będzie niemożliwa. W razie rezygnacji biuro podróży lub linia lotnicza mają prawo do zwrotu tylko części kosztów, potrącając stosowny, ustalony w umowie procent za odwołanie wyjazdu. Przykładowo, przy rezygnacji z wycieczki na dzień przed podróżą organizator ma prawo zwrócić tylko 5 proc. całej kwoty. Przed taką stratą można się zabezpieczyć, wykupując stosowną polisę, właśnie od kosztów rezygnacji. – Ochroną można objąć bilety, noclegi na wyjazdy i wydarzenia, jak również całe wycieczki. Trzeba jednak pamiętać, że ubezpieczenie tego typu musi być zakupione odpowiednio wcześniej – najlepiej od razu po dokonaniu pierwszej wpłaty za bilet czy wyjazd. Cena polisy ustalana jest w oparciu o koszt podróży. Przykładowo, wycieczkę o wartości 1000 zł można ubezpieczyć już od 28 zł – wyjaśnia Robert Pelczar, ekspert ds. ubezpieczeń turystycznych w rankomat.pl.

W razie choroby czy innego losowego zdarzenia, jak na przykład kradzież samochodu, wyznaczenie terminu rozpoczęcia pracy, egzaminu czy rozprawy sądowej, ubezpieczyciel zwróci koszty rezygnacji potrącone sobie przez organizatora wyjazdu. Warto o tym pamiętać i zrobić wszystko, aby tegoroczne wakacje były niezapomniane wyłącznie z pozytywnych względów.