Mając na wyciągnięcie ręki zarządzaną przez spółkę KZB Legionowo pływalnię Wodne Piaski, dyrektorzy miejskich publicznych i niepublicznych placówek oświatowych chętnie wykorzystują ten uniwersalny obiekt do realizowania na rzecz dzieci prowadzonych tam zajęć nauki pływania. Od września korzysta z nich regularnie kilkuset uczniów.

Cel przyświecający organizatorom tych wyjazdowych lekcji jest jasny: chcą, aby umiejętność pływania – choćby w stopniu podstawowym – opanował każdy legionowski uczeń. O ile tylko pozwalają mu na to zdrowie i kondycja fizyczna. Idea trafiła na podatny, nomen omen, grunt i zapotrzebowanie na zajęcia obejmujące naukę oraz doskonalenie pływania zgłosiły w obecnym roku szkolnym Szkoły Podstawowe nr 1, 3, 4, 7, 8, Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 2 oraz Społeczna Szkoła Podstawowa im. Noblistów Polskich. – Nauka pływania dla uczniów rozpoczyna się w drugim semestrze drugiej klasy szkoły podstawowej i jest kontynuowana w pierwszym semestrze trzeciej klasy. W tym okresie dzieci odbywają u nas przy udziale trenerów półgodzinne zajęcia, podczas których stopniowo zdobywają umiejętności pływackie – mówi Zbigniew Garbaczewski, kierownik pływalni Wodne Piaski. Pewien wyjątek w tym edukacyjnym schemacie stanowi tylko leżąca po sąsiedzku Szkoła Podstawowa nr 8, której wszystkie klasy, pod okiem własnych nauczycieli, odbywają na pływalni zajęcia wychowania fizycznego. W tym również, a właściwie przede wszystkim, prowadzone tam klasy sportowe.

Ponieważ z różnych przyczyn na zajęcia pływackie nie uczęszczają wszyscy młodzi uczniowie miejskich podstawówek, część z nich spędza ten wolny czas w swojej macierzystej placówce. Za jego organizację odpowiada oczywiście szkoła. Podobnie zresztą, jak za transport dzieci do obiektu na Piaskach oraz powrót na tradycyjne lekcje. Dodatkowym wyzwaniem dla organizatorów lekcji pływania jest w tym roku konieczność zabezpieczenia ich uczestników przed koronawirusem. Na terenie Wodnych Piasków przykłada się do tego szczególną wagę. – Panujące u nas zasady bezpieczeństwa przewidują między innymi zachowanie odpowiedniego dystansu społecznego, dezynfekcję rąk, a także obowiązek zakrywania ust i nosa w określonych miejscach na terenie pływalni. Co warte podkreślenia, poszczególne grupy uczniów ćwiczą na wyznaczonych torach, w związku z czym praktycznie nie są narażone na kontakt z innymi grupami czy klientami pływalni – podkreśla kierownik obiektu.
Prawdopodobieństwo takiego kontaktu dodatkowo jest ograniczone przez fakt, że zajęcia dla szkół odbywają się w godzinach przedpołudniowych, czyli w okresie, kiedy z oferty Wodnych Piasków korzysta stosunkowo niewielu klientów indywidualnych. Tak czy inaczej, ich odpowiednia separacja jest dla personelu pływalni priorytetem.

Poprzedni artykułBędzie coraz lepiej
Następny artykułSprawdzian z ewakuacji
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.