Odkąd tylko przed siedmioma laty powstała, zarządzając komunalnymi budynkami mieszkalnymi, spółka KZB Legionowo skupia się nie tylko na ich bieżącym utrzymaniu. W każdym przypadku, o ile to jest możliwe, stara się także sukcesywnie swoje zasoby modernizować. Wkrótce nawiązana w tym zakresie współpraca z urzędem miasta przyniesie kolejne proekologiczne rezultaty.

W przypadku termomodernizacji wiekowych, przestarzałych technologicznie obiektów mieszkalnych da się na jednym ogniu upiec dwie aromatyczne pieczenie – pierwszą dla samych lokatorów, drugą zaś dla ich bliższych oraz dalszych sąsiadów. Już niedługo ich smak i zapach poznają mieszkańcy budynków komunalnych przy ulicach Przemysłowej 4 i 16 oraz Słowackiego 13, gdzie właśnie rusza z niecierpliwością przez ludzi oczekiwany proces termomodernizacji. – Z jednej strony chodzi o docieplenie elewacji budynku, a z drugiej o zmianę sposobu ogrzewania lokali, czyli likwidację palenisk węglowych i podłączenie każdego z budynków do instalacji gazowej. Będą z niej zasilane indywidualne źródła ciepła, podgrzewające również w lokalach wodę użytkową. W praktyce oznacza to znaczne podniesienie standardu w tych trzech budynkach – informuje Jerzy Wilczyński, kierownik działu eksploatacyjnego spółki KZB Legionowo.

Owo podniesienie standardu obejmie około ćwierć setki lokali, co oznacza, że z legionowskiej „mapy smogu” zniknie dokładnie tyle samo mniejszych lub większych „kopciuchów”. I to zniknie, co warto podkreślić, jeszcze przed nadejściem kolejnego sezonu grzewczego. – Prace są prowadzone przez wydział inwestycji urzędu miasta, ale nasz udział – jako zarządcy i administratora tych budynków – jest tutaj nieodzowny. Chodzi między innymi o rozwiązywanie pewnych problemów technicznych, nie do uniknięcia przy tego typu robotach – dodaje Jerzy Wilczyński. Co się tyczy ewentualnych problemów finansowych, lokatorów ocieplanych mieszkań one nie dotyczą, ich termiczną modernizację dostaną bowiem od samorządowego inwestora w prezencie.

Obok kosztownego i wymagającego większego zachodu ocieplania, spółka KZB przetestowała też inny sposób pozwalający mieszkańcom lokali komunalnych rozstać się z węglowymi „kozami”. Rozwiązaniem okazały się łatwe w montażu, stosunkowo niedrogie i do złudzenia przypominające klimatyzatory powietrzne pompy ciepła. Sprawdziły się już one w budynkach przy Kolejowej 184 i Reymonta 23 i 33, więc nic nie stało na przeszkodzie, aby szybko pójść za ekologicznym ciosem. – Aktualnie, we współpracy z miejskim referatem ochrony środowiska, kontynuujemy nasze działania dotyczące montażu powietrznych pomp ciepła. W tym roku obejmie on około 20-25 lokali położonych w znajdujących się w naszych zasobach budynkach drewnianych na Daliowej 5 oraz przy Norwida 8 – zapowiada kierownik Wilczyński. Przedstawiciele spółki KZB wytypowali już przewidziane do montażu mieszkania, a cała operacja zakończy się jeszcze przed zimą.

Poprzedni artykułSerdeczne pożegnanie
Następny artykułBzdury do emerytury
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.