Zgodnie z zapowiedziami, do końca maja powstały dwie wstępne koncepcje przepraw nad torami kolejowymi w Legionowie. Projekty zostaną teraz poddane konsultacjom z mieszkańcami, a także z przedstawicielami spółek kolejowych. Władze Legionowa chcą, aby w miasto wzbogaciło się o co najmniej dwie przeprawy samochodowe oraz kładkę pieszo-rowerową. Konsultacje w tej sprawie zaplanowano na 14 czerwca.

Wstępne plany zamieszczono na stronie internetowej ratusza. Przedstawiają one dwa wiadukty kolejowe. – Według naszych analiz są to dwie optymalne lokalizacje takich przepraw. Zaplanowaliśmy przeprawy naziemne, gdyż właśnie te rozwiązania są preferowane przez kolej. Dla PKP priorytetem jest zachowanie ciągłego ruchu kolejowego. Plusem przemawiającym za wiaduktem na wysokości ul. gen. B. Roi jest to, że na czas jego budowy nadal funkcjonowałby przejazd w ul. Polna – Kwiatowa. Gdybyśmy chcieli wybudować bezkolizyjną przeprawę w tym miejscu, na dwa lata nie byłoby możliwości przejazdu na Bukowcu – mówi prezydent Roman Smogorzewski.
Wiadukty i kładka
Zgodnie z planami, pierwszy wiadukt miałby powstać w ciągu ul. Krasińskiego. Droga dojazdowa biegłaby równolegle do ul. Kościuszki i Kolejowej. Na skrzyżowaniu ulic Kolejowej i Gawryszewskiego miałoby powstać rondo, pozwalające na płynne włączenie się do ruchu.
Druga przeprawa powstałaby na przedłużeniu ul. gen. B. Roi. Do przeprawy prowadziłaby nowa droga na przedłużeniu ul. Przemysłowej. Po drugiej stronie torów zjazd z wiaduktu łączyłby się z ul. Plantową.
Oprócz nowego wiaduktu w planach jest także kładka pieszo-rowerowa w miejscu obecnego przejazdu, który kolej planuje całkowicie zamknąć. Budowa kładki pozwoli na utrzymanie ruchu pieszego i rowerowego. W tym właśnie miejscu powstaje ścieżka rowerowa, która ma połączyć oddzielone torami części Bukowca.
Wypowiedzą się mieszkańcy
Jak mówią przedstawiciele ratusza, są to bardzo wstępne koncepcje, wymagane przez kolej do podjęcia rozmów. Plany te zostaną poddane konsultacjom z mieszkańcami co do szczegółów zaproponowanych rozwiązań oraz będą przedmiotem rozmów z koleją. – Rozmowy z koleją oraz konsultacje z mieszkańcami będą prowadzone równolegle. Na tę chwilę ustalamy z koleją liczbę przepraw oraz ich przebieg względem linii kolejowej. Po konsultacjach z mieszkańcami przekażemy wszystkie uwagi spółce PKP PLK – zapowiada prezydent Roman Smogorzewski.
Tory kolejowe co prawda ukształtowały Legionowo, które powstało wokół tej trasy, ale też są codzienną bolączką mieszkańców, którzy przemieszczają się z północy na południe miasta. W tej chwili na głównej linii kolejowej istnieją dwie bezkolizyjne przeprawy dla samochodów, oraz dwie przeprawy naziemne (w tym jedna dla pieszych i rowerzystów). Dzięki staraniom władz miasta i powiatu powstała także kładka pieszo-rowerowa w ciągu ulic Parkowa – Wyszyńskiego.
Kolej sfinansuje?
Dzięki realizowanemu przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. projektowi „Poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniach linii kolejowych z drogami – etap III”, pojawiła się szansa na nowe przejazdy. Projekt zakłada ich realizację przy współpracy z zainteresowanymi gminami. Szczególnie ważna jest tu partycypacja kolei w kosztach budowy przepraw. Szacunkowy koszt każdego rozwiązania wynosi 14-16 mln zł brutto. – Zdajemy sobie sprawę, że temat budowy nowych przepraw kolejowych porusza naszych mieszkańców. Rozwiązania te mają zarówno zwolenników, jak i zaciekłych przeciwników. Zapraszam do rozmów, wysyłania swoich uwag, każdą z nich będziemy wnikliwie analizować. Chyba wszyscy widzimy potrzebę zwiększenia liczby bezkolizyjnych przepraw przez tory, jednak te rozwiązania mają wiele ograniczeń. Przede wszystkim są to ogromne obiekty, które wymagają odpowiednich terenów, ponadto budowa musi się odbywać przy zachowaniu ruchu na tej bardzo uczęszczanej linii. Wszystkie uwagi naszych mieszkańców przekażemy zarówno kolei, jak i projektantowi – mówi prezydent Legionowa.

AnKa