fot. WSP Zegrze

W ubiegłym tygodniu w Serocku przy ul. Warszawskiej doszło wieczorem do niecodziennej i dość groźnej sytuacji. 15-letnia dziewczyna, czekając w aucie na mamę, robiącą akurat zakupy w pobliskim sklepie, chcąc się ogrzać, uruchomiła silnik samochodu. Pech chciał, że przypadkowo wrzuciła bieg. Pojazd ruszył, wjechał na sąsiednią posesję i uszkodził znajdującą się tam skrzynkę gazową.

fot. WSP Zegrze

W wyniku uderzenia doszło do rozszczelnienia instalacji gazowej i gaz zaczął się gwałtownie ulatniać. Na miejsce natychmiast wezwano odpowiednie służby. Policjanci i strażacy ogrodzili zagrożony teren i ewakuowali stamtąd wszystkie osoby. W oczekiwaniu na przyjazd pogotowia gazowego strażacy polewali wodą pękniętą rurę, aby zminimalizować wyciek gazu. Natychmiast po dotarciu na miejsce zdarzenia gazownicy odcięli uszkodzoną instalację. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Działania służb trwały przeszło godzinę. Brały w nich udział zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, Wojskowej Straży Pożarnej z Zegrza i OSP Serock oraz policja i pogotowie gazowe.