Koncerty bożonarodzeniowe, goszczące dotąd na terenie parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 7 i przedszkolaki z „dwunastki”, organizowali wielokrotnie. Do czasu, gdy tej ich tradycji brutalnie weszła w paradę pandemia. Społeczność legionowskiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 się jednak nie poddała. Co więcej, zrobiła nawet muzyczny krok do przodu.

Robiąc ten krok, placówka przygotowała swój pierwszy koncert z okazji nadejścia nowego roku. Tym razem w sali widowiskowej ratusza. – Przez dwa ostatnie lata nie mogliśmy się spotkać, co nie zmienia faktu, że teraz, gdy tylko pojawiła się możliwość, jesteśmy i dziękujemy za państwa obecność. To koncert, którego nuty słyszeliśmy w naszych głowach już od dawna. Dźwięki te razem z nami usłyszeli uczniowie, nauczyciele i pracownicy naszej szkoły – powiedzieli prowadzący imprezę młodzi konferansjerzy. A skoro już usłyszeli, najzdolniejsi z nich postanowili podzielić się nimi z publicznością. – Bardzo się cieszę, że i na terenie Przedszkola Miejskiego nr 12, i Szkoły Podstawowej nr 7 te talenty są dostrzegane i na bieżąco odkrywane. Powiem szczerze, że nie znam dokładnie przebiegu tego koncertu, ale doniesiono mi, że chcą się przed państwem zaprezentować również nasi pracownicy. Gratuluję im odwagi i trzymam za nich kciuki – witając gości, powiedział Mariusz Borkowski, dyr. ZSP nr 3 w Legionowie.

Trudno stwierdzić, czy tego rodzaju dyrektorskie wsparcie dodało wykonawcom otuchy. Ale sądząc po artystycznej jakości ich występów, z całą pewnością im nie zaszkodziło. Noworoczny show przedszkolaków oraz uczniów wypadł nadzwyczaj okazale. I nawet jeśli kilku artystom zaszkodziła nieco trema, zrekompensowało im to gorące przyjęcie ze strony licznie zgromadzonych fanów ich talentu. – Dla mnie, jako dla dyrektora, ale chyba też dla wszystkich nauczycieli z ZSP nr 3, bardzo ważne jest to, aby budować relacje z całą społecznością przedszkolną i szkolną, właśnie poprzez zaangażowanie w tego typu projekty, jak dzisiejszy koncert. Bo to nam daje poczucie przynależności do tej wielkiej rodziny Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3. A w powiecie nadal jesteśmy chyba największą tego typu rodziną. To też jest bardzo ważne – podkreślił dyr. Borkowski.

Tak samo jak wsparcie dawane tej i innym szkolnym rodzinom przez lokalnych samorządowców. Na co dzień wyrażane poprzez inwestowanie w szeroko pojętą oświatę, od święta zaś za pośrednictwem kwiatów. Po debiutanckim noworocznym koncercie trafiły one do rąk Joanny Liszkiewicz, która najpierw go sobie wymyśliła, a później mocno przyczyniła się do zamiany pomysłu na sceniczne konkrety. – Chciałbym podziękować za wspaniały koncert. Bardzo się cieszę, że mogłem tu dzisiaj być i podziwiać te młode talenty. I tu moja wielka prośba do rodziców, do nauczycieli, aby te talenty kultywować i pomagać tym młodym ludziom realizować swoje marzenia – zaapelował Piotr Zadrożny, zastępca prezydenta Legionowa. Kto wie, może część z nich – właśnie za sprawą występu na ratuszowej scenie – udało się już wykonawcom urzeczywistnić…?

Poprzedni artykułLegionowo pamięta
Następny artykułUrazy – ile razy?
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.