Wbrew optymistycznym zapowiedziom obecnego premiera, z perspektywy rodaków polska droga do elektromobilności nie będzie ani krótka, ani łatwa, ani tania. Mimo to Legionowo robi swoje, konsekwentnie poszerzając ofertę infrastrukturalnych udogodnień dla właścicieli samochodów elektrycznych. Jeszcze w tym roku miasto wzbogaci się o nową stację ładowania tych pojazdów. Zostanie ona zlokalizowana na najwyższym poziomie parkingu przy ul. Szwajcarskiej.

W ramach wartego ponad 400 tys. zł zadania na terenie działającego w formule park&ride obiektu zarządzanego przez konsorcjum miejskich spółek PEC oraz KZB Legionowo pojawi się ogólnodostępna stacjonarna stacja ładowania z dwoma gniazdami. Dzięki temu, na przykład zostawiając auto na czas pobytu w pracy, kierowca auta zasilanego energią elektryczną będzie mógł swobodnie „zatankować” je poza domem. Do ustalenia pozostaje jeszcze kwestia ewentualnej odpłatności za taką możliwość. Nawet mając na uwadze fakt, że miejska inwestycja przewiduje też powstanie na parkingu wiaty fotowoltaicznej na osiem stanowisk postojowych, stanowiącej magazyn energii bezpośrednio współpracujący ze stacją ładowania pojazdów i dodatkowe źródło jej zasilania, raczej trudno przypuszczać, aby energia była tam dostępna całkiem za darmo. Zwłaszcza w obliczu zaserwowanego ostatnio samorządom i odbiorcom instytucjonalnym kilkusetprocentowego wzrostu kosztów jej zakupu. Można sobie natomiast wyobrazić, że właściciele „elektryków” paliwo z sieci kupią w promocyjnej cenie.

Zadanie pod nazwą „Stacja ładowania pojazdów elektrycznych przy ponadlokalnym węźle komunikacyjnym w Legionowie” jest w znacznym stopniu współfinansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego. Aby otrzymać dotację, ratusz musi zrealizować inwestycję jeszcze w tym roku. W tym samym terminie ma również zostać poprawiona sprawność dwustanowiskowej stacji istniejącej na naziemnym parkingu przy stacji PKP Legionowo Piaski. Wedle zapewnień spółki PGE, a więc operatora sieci energetycznej, do końca bieżącego roku ma ona wykonać nowe, stałe przyłącze, przeznaczone tylko do zasilania urządzeń stacji. Pozwoli to na jej sprawne i bezproblemowe działanie, już bez sygnalizowanych przez użytkowników, zdarzających się tam problemów z jednoczesnym ładowaniem dwóch aut.

Docelowo, przynajmniej na tę chwilę, w Legionowie na funkcjonować sześć ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Oprócz wspomnianych wcześniej czterech stanowisk ulokowanych na parkingach przy miejskich stacjach kolejowych, po jednym takim urządzeniu pojawi się na modernizowanych właśnie autobusowych węzłach przesiadkowych przy ulicach Olszankowej i Sowińskiego.

Elektromobilność jest ważnym elementem tzw. Smart City, wspierającym zrównoważony rozwój miasta i przyczyniającym się do poprawy komfortu życia jego mieszkańców. Stąd wynika konieczność inwestowania w transport zeroemisyjny, co oznacza między innymi właśnie budowę odpowiedniej infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych. Wprawdzie ze względu na swą wysoką, często zaporową cenę oraz ograniczoną funkcjonalność wciąż są one na polskich drogach rzadkością, ale z roku na rok liczba ich użytkowników jednak rośnie. Co bez wątpienia oznacza, że i legionowskie stacje ładowania raczej nie będą leżały elektrycznym odłogiem.

Poprzedni artykułKontrakt na nocną pomoc przedłużony!
Następny artykułNienażarty o zdrowiu
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 52-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od blisko dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.