Będąc w awangardzie lokalnych firm dbających o środowisko, zainicjowaną przez ratusz akcję dogęszczania miasta zielenią spółka KZB Legionowo rozpoczęła już jesienią ubiegłego roku. We wtorek (26 kwietnia) jej pracownicy przypuścili kolejną zieloną ofensywę, tym razem na terenie parku im. Tadeusza Kościuszki.

Wprawdzie na wtorkową akcję zabrali oni ze sobą sadzonki wierzby płaczącej, ale zarówno prezes spółki Irena Bogucka, jak i jej podwładni nastrój mieli zdecydowanie pogodny. Także ze względu na… pogodę, która w ten raczej pochmurny dzień oszczędziła im podczas pracy opadów deszczu. Wszystko to sprawiło, że sadzone wprawnymi rękami młodziutkie wierzby szybko znalazły swój drugi dom. – W tym samym miejscu pięć lat temu pracownicy naszej spółki posadzili wszystkie rosnące tutaj krzewy, a dzisiaj dosadzamy nowe drzewa. Generalnie rzecz biorąc, robimy to z uwzględnieniem zaplanowanego przez nas podziału tego parku na dwie strefy: w jednej z nich dzieci będą mogły odpoczywać sobie w cieniu drzew, druga zaś przeznaczona jest do rekreacji – tłumaczy Irena Bogucka, prezes zarządu spółki KZB Legionowo.

Póki co, w sąsiedztwie kościuszkowskiego parku trwają, mocno już zaawansowane, prace przy budowie drugiego legionowskiego tunelu pod torami kolejowymi. Tak więc jeszcze przez wiele miesięcy i sport, i wypoczynek będą tam nieco utrudnione. Z drugiej jednak strony, upływający czas pozwoli młodym drzewom przyzwyczaić się do istniejących warunków i bardziej, nomen omen, zakorzenić w nowej lokalizacji. Sprawiając, że kolejny fragment miasta stanie się miejscem przyjaznym dla rodzinnego wypoczynku.

Jak dotychczas nadzieje pokładane w intensywnych roślinnych „dogęszczeniach” wydają się spełniać. Jesienią ubiegłego roku pracownicy KZB sadzili już sosny w Parku Zdrowia, dęby i brzozy na terenie Stadionu Miejskiego oraz klony, brzozy i lipy na osiedlu Młodych. To samo działo się na terenie znajdujących się pod opieką spółki gminnych szkół i przedszkoli, gdzie nowe drzewa, krzewy oraz kwiaty są pielęgnowane przez dzieci i młodzież. I razem z nimi rosną jak na drożdżach! – Chcemy, aby za sprawą tych działań nasze miasto było bardziej zielone i dzięki temu, aby wszystkim lepiej i zdrowiej się w nim żyło. Do każdej akcji dogęszczania zielenią moi pracownicy zawsze przystępują licznie i bardzo chętnie, z nadzieją, że posadzone rośliny będą szybko rosły i cieszyły oczy mieszkańców przez wiele, wiele lat – dodaje prezes Irena Bogucka.

Poprzedni artykułPiknik ekologiczny
Następny artykułSukcesy na dwóch frontach
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.