fot. MDP Wieliszew

Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym więcej na starość… ugasi. Dlatego warto się cieszyć z powodu wyróżnienia dla członków Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Wieliszewa, która zdobyła pierwsze miejsce w konkursie „Najlepsi z Najlepszych” na wzorową drużynę MDP i jej opiekunów za rok 2021.

Młodzieżową Drużynę Pożarniczą im. druha Roberta Boryszewskiego, działającą przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Wieliszewie, reaktywowano na początku września 2015 roku na prośbę naczelnika tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej, śp. Roberta Boryszewskiego. Przez cztery lata skład MDP liczył 13 osób, ale pod koniec 2019 roku grono jej członków zaczęło systematycznie wzrastać, dzięki czemu w szeregach MDP Wieliszew działa obecnie blisko czterdzieścioro, podzielonych na trzy sekcje strażaków: dziewcząt starszych i młodszych oraz chłopców – po 13 w każdej. Od początku nowej działalności ich opiekunem jest Paweł Kuna, do którego dołączył później Kamil Reda.

Jak można przeczytać w uzasadnieniu konkursowego jury, Młodzieżową Drużynę Pożarniczą OSP im. druha Roberta Boryszewskiego jednogłośnie uznało ono za wzorową. Tytuły najlepszych opiekunów otrzymali natomiast Paweł Kuna oraz Kamil Reda. Wieliszewską drużynę doceniono między innymi za aktywne pozyskiwanie środków na działalność statutową. „Na szczególne uznanie zasługuje szacunek dla regulaminów objawiający się w każdej formie podejmowanych aktywności. Działalność drużyny i opiekunów wyróżniała się na tle pozostałych zgłoszonych drużyn” – napisali jurorzy konkursu.

Warto też podkreślić, że wieliszewscy młodzieżowcy współpracują z zaprzyjaźnionymi strażackimi ekipami: Dziecięcą Drużyną Pożarniczą przy OSP Skrzeszew, MDP Dobrzyń nad Wisłą (woj. kujawsko-pomorskie), MDP Zagórzany (woj. małopolskie), a także DDP i MDP Jagotowo (woj. pomorskie). Prowadzą też wspólne działania z klasami pożarniczymi Zespołu Szkół w Wieliszewie i Liceum Ogólnokształcącym w Komornicy, które Ochotnicza Straż Pożarna w Wieliszewie objęła swym patronatem.

Poprzedni artykułMimochodem o przyszłości
Następny artykułMotocyklista w szpitalu
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.