Trwa wspólne budowanie koncepcji miejskiej polityki senioralnej na lata 2022 – 2026. Konstruowana jest ona pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Legionowo i aktywnie przez ratusz wspierana. Dlatego to właśnie w jego sali konferencyjnej odbyła się przed kilkunastoma dniami kolejna ważna dyskusja na ten temat. Efekt: nowa miejska strategia senioralna zaczyna już nabierać ostatecznego kształtu.

Jako że było o czym i było z kim rozmawiać, jeden z ostatnich etapów budowania, czy raczej modyfikowania miejskiej polityki senioralnej na najbliższe lata pozwala już wyobrazić sobie, jak może ona wyglądać. – W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele lokalnych organizacji pozarządowych operujących w obszarze polityki senioralnej, eksperci w zakresie zdrowia, w zakresie rekreacji i w zakresie spraw obywatelskich. Jest to jeden z etapów, który będziemy realizowali przez najbliższe miesiące, którego rezultatem będzie powstanie tego podstawowego dokumentu, który następnie zostanie przekazany przewodniczącemu rady miasta i radzie miasta w celu podjęcia uchwały i zatwierdzenia go do realizacji w latach 2022-2026 – tłumaczy Roman Biskupski, prezes Stowarzyszenia Pomocy Potrzebującym „Nadzieja”.

Z perspektywy władz miasta poznanie oczekiwań seniorów jest bezcenne. – Zanim rozpoczniemy pewne działania, musimy zdiagnozować sytuację, zbadać potrzeby mieszkańców – akurat tej grupy społecznej, po czym dostosować do tego nasze późniejsze kroki. Wiemy doskonale o tym, że polskie społeczeństwo się starzeje. W Legionowie ta średnia wieku również się podnosi, dlatego też musimy być przygotowani na to, że pojawi się bardzo duża grupa mieszkańców, którzy mają zupełnie inne potrzeby niż przedszkolaki, niż uczniowie szkół, niż osoby aktywne zawodowo. I trzeba do tych osób dostosować rozmaite działania, które prowadzi miasto – mówi Piotr Zadrożny, zastępca prezydenta Legionowa.

Chodzi głównie o jego ofertę kulturalną, oświatową oraz programy zdrowotne, takie jak bezpłatne szczepienia czy badania profilaktyczne. I zdaniem samorządowego mecenasa, i według samych zainteresowanych, wszystko to powinno być szyte na lokalną miarę. – Dzisiaj prezentowaliśmy władzom Legionowa wyniki diagnozy dotyczącej mieszkańców Legionowa w wieku 60+. Została ona wykonana przez specjalistyczną firmę socjologiczną i przeprowadzona w okresie grudzień 2021 – styczeń 2022 – mówi Rafał Florczyk, prezes zarządu Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich Działamy Lokalnie. Badanie objęło cztery elementy. Kluczowym z nich była przeprowadzona wśród seniorów ankieta. Wzięło w niej udział ponad 400 osób, co uczyniło ją reprezentatywną dla tej grupy mieszkańców. Pozwoliło też wyciągnąć przydatne do budowania strategii wnioski. – Zapytaliśmy seniorów m.in. o kwestie zdrowotne, spędzanie wolnego czasu, aktywność obywatelską oraz korzystanie z internetu i komputera. Drugi element diagnozy stanowiły wirtualne spacery badawcze, w których uczestnicy oceniali dostępność i funkcjonalność legionowskich instytucji i urzędów. Trzeci element to kawiarenki konsultacyjne, podczas których dyskutowano na poszczególne tematy, czyli w sferach: zdrowie i rekreacja, kultura i edukacja oraz aktywność obywatelska. Natomiast ostatni element diagnozy stanowiło badanie ankietowe skierowane do legionowskich instytucji, dotyczące ich działalności na rzecz seniorów – wylicza Rafał Florczyk.

Wśród opracowanych dzięki ankiecie rekomendacji znalazły się m.in. potrzeba reintegracji seniorów po pandemii, rozwój ich kompetencji cyfrowych, a także zwiększenie partycypacji w sferze kultury i aktywności społecznej. Przyda się im też oczywiście aktywność fizyczna. – W związku z tym, że widzę potrzebę tego, aby emeryci byli sprawni fizycznie oraz umysłowo, chcę każdego z nich przekonać, że opłaca się uprawiać jakikolwiek sport. A jeśli na tym etapie rozwoju człowieka sport to jest już za dużo powiedziane, to chociaż wszelki ruch. Dlatego przekonuję tu pana prezydenta, aby tych zajęć dla seniorów było jak najwięcej, ponieważ opłaca się to i seniorom, i tym, którzy za nich odpowiadają, na przykład rodzinie. Bo jeżeli senior jest sprawny, to sam może zadbać o swoje potrzeby, sam siebie obsłużyć. Korzysta też na tym miasto, bo mniej wykłada na opiekę nad starszymi mieszkańcami – uważa Stanisław Kraszewski, prezes Stowarzyszenia Emerytów Policyjnych.

Powodzenie, jakim od wielu lat cieszą się osiedlowe siłownie plenerowe, niezbicie świadczy o tym, że coraz więcej mieszkańców dostrzega płynące z rekreacji profity. – Przedział wiekowy użytkowników jest bardzo różny. Uczęszczają tam nie tylko osoby młode, wręcz przeciwnie – zdecydowaną większość stanowią ludzie, powiedziałabym, mocno starsi – potwierdza Danuta Ulkie, przewodnicząca Rady Osiedla Sobieskiego, która zdążyła już u władz miasta „wychodzić” niejedną siłownię na świeżym powietrzu.

Zaczynając od wspólnych ćwiczeń pod chmurką, łatwiej później przejść do innych „trzeciowiekowych” aktywności. Widać to w Legionowie po seniorach, widać też po ludziach, które jako wolontariusze na bieżąco ich wspierają. – Ja się bardzo cieszę, że organizacje pozarządowe, działacze społeczni, wolontariusze angażują się w tego typu projekty, bowiem to, co powstaje jakby przy okazji, to jest społeczeństwo obywatelskie. Nasi mieszkańcy czują się potrzebni oraz robią coś, co jest istotne dla ogółu społeczeństwa. A my bardzo cenimy tą ich pracę i to zaangażowanie – nie ukrywa Piotr Zadrożny. Kolejnym jego soczystym owocem powinna być nowa miejska strategia senioralna. Do jej powstania i zatwierdzenia, a przede wszystkim do realizacji – coraz bliżej.

Poprzedni artykułOświatowa rozbudowa
Następny artykułZamach na instrumenty
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.