Jeśli ktoś chce jeszcze raz rzucić okiem na kojarzący się z legionowskim osiedlem Sobieskiego i sklepem Społem blaszany pawilon handlowy, jest na to ostatnia szansa. Właśnie dobiega końca jego rozbiórka.

Według prezesa legionowskiej SMLW, konieczność pożegnania się z liczącym ponad 30 lat blaszakiem wynikała nie tylko ze względów estetycznych. Większą rolę odegrał tu fakt, że jego użytkowanie zaczynało powoli przypominać – zwłaszcza zimą, po większych opadach śniegu – grę w eksploatacyjną ruletkę. Wiedząc, że dni blaszaka są policzone, w SMLW podjęto więc decyzję o zastąpienia pawilonu nowym budynkiem mieszkalnym, z przewidzianą na parterze funkcją usługowo-handlową. Związane z tą inwestycją prace budowlane ruszą tuż po usunięciu z placu ostatnich pozostałości po jednym z handlowych symboli miasta.

Poprzedni artykułWpadł z trawką
Następny artykułNowa „Miejscowa na Weekend”!
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.