Pod koniec czerwca laureatom XII edycji Konkursu Wiedzy o Polskim Państwie Podziemnym, Armii Krajowej i Szarych Szeregach wręczono nagrody oraz wyróżnienia. W tegorocznej edycji zmagań, których głównym organizatorem jest Muzeum Historyczne w Legionowie, wzięło udział około siedemdziesięciu uczniów – dwa razy mniej niż zwykle.

W większej frekwencji przeszkodziła, jak łatwo zgadnąć, pandemia. – Młodzież pracowała w warunkach obostrzeń sanitarnych, oderwana fizycznie od swoich nauczycieli. Były trudności w kierowaniu młodymi ludźmi, szczególnie w szkołach podstawowych, żeby mogli się dobrze przygotować. To jednak zawsze wymaga takiej osoby prowadzącej, która podpowie, jakie treści są najważniejsze, w jaki sposób podchodzić do tematów bardzo obszernych, no i czasem wytłumaczy niektóre pojęcia, które w literaturze uznawane są za oczywiste, ale przecież młody człowiek ze szkoły podstawowej niekoniecznie przecież musi już je znać – mówi Wojciech Jeute, współorganizator konkursu. – Ze względu na pandemię musieliśmy skrócić przebieg konkursu, który normalnie miałby trzy etapy, a w tym roku zredukowaliśmy go do dwóch. Było to spore utrudnienie, ponieważ musieliśmy podnieść poziom trudności pytań w ostatnim etapie, żeby za jednym podejściem już wyłonić nagrodzonych finalistów – dodaje Rafał Degiel z Muzeum Historycznego w Legionowie.

Mimo tego rodzaju przeciwności już po raz dwunasty udało się przeprowadzić konkurs i wyłonić jego laureatów. W sali konferencyjnej legionowskiego ratusza podjęli ich między innymi zastępca prezydenta miasta Piotr Zadrożny, Stanisław Gołąbek, prezes Zespołu Ochrony Pamięci Armii Krajowej „Brzozów”, a także legionowski wicestarosta. – Tego typu konkursy sprawiają, że szerzymy tą dobrą wiedzę o dobrych kartach polskiej historii i pamiętamy o wydarzeniach, pamiętamy o bohaterach – powiedział do laureatów Konrad Michalski.

Wprawdzie sama historia pozostaje niezmienna, ale z roku na rok jej badaczom udaje się poczynić nowe ustalenia. Uczestniczącą w powiatowym konkursie młodzież za każdym razem czeka więc spore naukowe wyzwanie. Zwłaszcza że, aby przechodzić do kolejnych etapów, trzeba prawidłowo odpowiedzieć na co najmniej połowę pytań. – Pojawiają się nowe lektury, więc położony był na nie większy nacisk. Bardzo często banalne, fundamentalne pytania sprawiają problemy, więc nie zawsze jest tak, że to, co nam się wydaje, że jest pewnym utrudnieniem, okazuje się, że wcale trudne nie było, a proste pytanie może sprawić problem – zauważa Rafał Degiel. Tak czy inaczej, wiedza finalistów tegorocznej odsłony Konkursu Wiedzy o Polskim Państwie Podziemnym, Armii Krajowej i Szarych Szeregach znów okazała się imponująca. Trudno zresztą, by było inaczej, gdy zakres koniecznego do przyswojenia materiału jest – jak w omawianym przypadku – tak bardzo szeroki. – Pytania są przez komisję konkursową wybierane z puli około sześciuset różnych pytań, wobec tego jest to konkurs trudny, odpowiedzialny, ale i bardzo ważny. Ważny ze względu na poznawanie naszej lokalnej historii, związanej przede wszystkim z miastem, ale i całym powiatem legionowskim. To jest nasza historia i to jest nasza tożsamość, zarówno narodowa, jak i lokalna – podkreśla Wojciech Jeute.

Stałym elementem podsumowania kolejnych edycji konkursu są upominki oraz dyplomy dla opiekujących się laureatami nauczycieli. W tym roku tej tradycji również stało się zadość. Tak samo jak w przypadku pamiątkowej fotografii uczestników i organizatorów, która – co by nie mówić – też przejdzie z czasem do lokalnej historii.

Poprzedni artykułZłodzieje spod stacji
Następny artykułOstrobramska na ostro
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.