Na pachnącym świeżymi, ekologicznymi produktami spożywczymi targowisku Mój Rynek zapachniało ostatnio czymś jeszcze – promocjami dla handlujących tam producentów. Teraz, dokonując rezerwacji stoiska na maj lub czerwiec, mają oni możliwość bezpłatnego rozreklamowania swej oferty za pośrednictwem kanałów informacyjnych należących do zarządzającej legionowskim obiektem spółki KZB. Krótko mówiąc, promocja, jakich mało!

Mój Rynek, czyli poddany przed dwoma laty kompleksowej rewitalizacji plac handlowy na Targowisku Miejskim w Legionowie, od początku był wyjątkowy. Głównie za sprawą jego nieprzeciętnego wyglądu oraz uniwersalnego przeznaczenia. Rzadko bowiem widuje się tak udane połączenie przestrzeni do prowadzenia działalności gospodarczej z miejscem służącym popularyzacji kultury. W Legionowie, przy ulicy Sobieskiego, ten unikalny mariaż się udał, dzięki czemu mieszkańcy już wiele razy mogli posmakować tam i świeżych produktów spożywczych, i serwowanych im na żywo przez artystów ładnych dźwięków. – Taki właśnie od początku był nasz zamiar: stworzenie w tej części miasta obiektu mogącego służyć legionowianom na różne sposoby. Ponadto warunki, na jakich otrzymaliśmy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich dofinansowanie tej inwestycji, preferujące tam sprzedaż produktów rolno-spożywczych, doskonale wpisały się w proekologiczne działania miasta oraz naszej spółki – mówi Irena Bogucka, prezes zarządu KZB Legionowo.

Jeśli chodzi o szczegóły, pod nazwą Mój Rynek kryje się nowoczesny, przestronny i zapewniający komfortową pracę obiekt, wyposażony w ponad trzydzieści zadaszonych stanowisk oraz miejsca dla kupców z mniejszym asortymentem. Wydzielono tam również sześć miejsc do handlu bezpośrednio z samochodu. I co ważne, dla zmotoryzowanych klientów targowiska udało się od strony ul. Wysockiego wygospodarować dwanaście stanowisk postojowych. Wychodząc naprzeciw zawodowym oczekiwaniom kupców, Mój Rynek jest też niezwykle przyjazny dla ich kieszeni. Dość powiedzieć, że miesięczna rezerwacja miejsca na placu kosztuje aktualnie tylko 10 zł za stoisko ekologiczne i przeznaczone dla rolników oraz 55 zł dla pozostałych sprzedawców. Z niskich stawek oraz komercyjnego potencjału Legionowa i okolic skorzystały już między innymi przedsiębiorcze gospodynie z Podlasia, które w każdą sobotę na placu A Targowiska Miejskiego (stanowisko nr 12) oferują cieszące się dużym powodzeniem tradycyjne produkty, przygotowywane ze składników pochodzących z gospodarstwa rolnego specjalizującego się w hodowli krów mlecznych, uprawie zbóż oraz chowie kur na wolnym wybiegu. Schodzą na pniu!

Chociaż rolniczy charakter Mojego Rynku nie podlega dyskusji, na placu znajdzie się także miejsce dla kupców sprzedających inne artykuły. Wszystko z myślą o stałych klientach targowiska, lubiących robić tam zakupy i równie mocno ceniących szeroki asortyment towarów, co ich przystępne ceny. Generalnie rzecz biorąc, im większy ruch w interesie, tym lepiej. I to właśnie z myślą o nim przygotowano w spółce KZB najświeższą promocję miejsc handlowych dla producentów artykułów rolno-spożywczych wytwarzanych w systemie rolnictwa ekologicznego. Przy dokonaniu rezerwacji stanowiska na placu A na maj lub czerwiec mogą oni za jednym zamachem gratis zareklamować swój biznes. Stosowne informacje znajdą się na stronie internetowej, facebookowym profilu spółki KZB Legionowo oraz w „Miejscowej na Weekend”. Szybko i bez zbędnych formalności. „Informacja, która pojawi się na naszej stronie, będzie zawierała kilka słów o Twoim gospodarstwie, o produktach, które oferujesz, wzmiankę, w jakie dni można Cię znaleźć wraz z numerem stoiska, a także zdjęcia pokazujące Twoje gospodarstwo oraz oferowane produkty” – zachęca zarządca targowiska.

Aby skorzystać z powyższej oferty, należy dokonać rezerwacji miejsca handlowego na Moim Rynku, uiścić opłatę rezerwacyjną w kasie targowiska i wypełnić specjalny formularz. Dokumenty trzeba złożyć w biurze Targowiska Miejskiego w Legionowie. Można tam również, od wtorku do soboty w godz. 7.00-15.00 pod numerem telefonu 22 774 94 05, uzyskać szczegółowe informacje dotyczące wszystkich spraw związanych z funkcjonowaniem oraz ofertą legionowskiego targu.

Poprzedni artykułZwyczaje górą!
Następny artykułNie ma rady na odpady
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.