fot. arch.

To był szalony mecz. Legionovia KZB Legionowo przegrywała już z Polonią Warszawa dwiema bramkami, zdołała jednak nie tylko doprowadzić do wyrównania, ale nawet wyjść na prowadzenie. Wszystko po to, aby w doliczonym czasie gry dać sobie wyrwać niemal pewne zwycięstwo. Dlatego niedzielny (18 kwietnia) mecz z Czarnymi Koszulami zakończył się wynikiem 3:3 i niesatysfakcjonującym gospodarzy podziałem punktów.

Pierwsza połowa niedzielnego (18 kwietnia) spotkania absolutnie nie zapowiadała huśtawki nastrojów, jakiej byliśmy świadkami po przerwie. Pierwsze czterdzieści pięć minut niedzielnego spotkania było bowiem dość wyrównane i można się było spodziewać, że mecz zakończy się wymęczonym bezbramkowym remisem. Obie drużyny stwarzały sobie co prawda sytuacje, ale nie było z nich żadnego zagrożenia pod bramką rywala. Sytuacja diametralnie zmieniła się w czterdziestej trzeciej minucie, po tym jak sędzia podyktował rzut karny dla Polonii. Jedenastkę na bramkę na 1:0 zamienił Damian Mosiejko.

Drugą połowę meczu Czarne Koszule zaczęły takim samym mocnym akcentem, jakim zakończyły pierwsze trzy kwadranse. Już bowiem po trzech minutach od rozpoczęcia gry, po bramce Łukasza Piątka, drużyna z Warszawy wyszła na dwubramkowe prowadzenie. Na szczęście mimo straty dwóch goli Legionovia nie zamierzała jeszcze rzucać ręcznika. W sześćdziesiątej minucie Marcin Kluska zdobył dla gospodarzy bramkę kontaktową, zaś osiem minut później był już remis. Gola na 2:2 z rzutu karnego strzelił kapitan legionowian Patryk Koziara. Na kolejną bramkę dla Legionovii nie trzeba było długo czekać. W siedemdziesiątej piątej minucie wynik na 3:2 podwyższył Andrzej Trubeha. Gdy już wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem podopiecznych trenera Michała Pirosa, poloniści w doliczonym czasie gry doprowadzili do wyrównania. Wynik spotkania na 3:3 ustalił Tomasz Wełna.

Następną ligową kolejkę piłkarze Legionovii również rozegrają na własnym boisku. W najbliższą sobotę (24 kwietnia) o godzinie 14.00 legionowianie zmierzą się ze Zniczem Biała Piska.

Legionovia Legionowo – Polonia Warszawa 3:3 (0:1)

Bramki: Kluska (60′), Koziara (68′ k.), Trubeha (75′) – Mosiejko (43′ k.) Piątek (48′), Wełna (90′)

Legionovia: Krzywański – Kaczorowski, Bujak, Worach, Barański, Mroczek (90′ Lewandowski), Koziara, Zjawiński, Bajdur, Kluska (90′ Dobrogost), Trubeha (90′ Papazjan)

Polonia: Leleń – Pazio, Wełna, Mikołajewski (46’ Goliński), Wojdyga, Mosiejko, Marciniec (78’ Parobczyk), Niewiarowski (46’ Radziński), Piątek, Marcinho, Kujawa (62’ Paczuk)