fot. Facebook

Właściwie nie wiadomo, dlaczego w odniesieniu do aktów nieuzasadnionej przemocy, czynów wyjątkowo okrutnych, zaczęto stosować słowa takie, jak „bestialstwo” czy „zezwierzęcenie”? Sądząc choćby po opisanym niżej przykładzie, do nieuzasadnionych aktów barbarzyństwa najbardziej skłonny jest przecież człowiek…

O ile w przypadku większości użytkowników służą one głównie rozrywce, internetowe portale społecznościowe potrafią też spełniać inne funkcje. Na przykład, tak jak ostatnio ten w świecie wiodący, ostrzegać przed niebezpieczeństwem. Tym razem czyhającym na hasające po Legionowie czworonogi. Dołączona do zdjęcia lakoniczna informacja wyjaśniała to, czego przeciętny odbiorca mógł zrazu na fotografii nie dostrzec: „Alarmujące wieści z okolic stadionu. Uważajcie na swoich pupili. Na posesję jednej z mieszkanek Legionowa został wrzucony kawał mięsa naszpikowany małymi gwoździkami bez łebków…”. Kto, kiedy i dlaczego to zrobił, tego póki co nie wiadomo. Nie wiadomo też, czy podobnych „frykasów” nie podrzucił w innych częściach miasta. Tak czy inaczej, właściciele psów powinni w trakcie spacerów wzmóc czujność. Bestii w ludzkiej skórze, jak widać, nie brakuje.