W samym środku tygodnia męską część pracowników legionowskiego ratusza czekała mała, owocowo-kremowa niespodzianka. Z okazji przypadającego w środę Międzynarodowego Dnia Mężczyzny każdy z nich otrzymał na dobry początek urzędowania smakowicie wyglądającą babeczkę. Oczywiście z rąk… babeczki.

Dwa dni po tym, kiedy zatrudnione w urzędzie miasta panie utonęły w kwiatach wręczanych im z okazji Dnia Kobiet, przyszedł czas na brzydszą płeć. Chociaż ich święto jest mniej znane i popularne, koleżanki z pracy stanęły na wysokości zadania, dzięki czemu kilkudziesięciu urzędników otrzymało z rana pyszny ekwiwalent tradycyjnego, wręczanego kobietom w marcu goździka. Owocowe babeczki trafiły również do rąk mężczyzn pracujących w DPD Arenie oraz strażników miejskich. Jak udało nam się ustalić, wzruszeni panowie znieśli słodki podarunek po męsku.

Poprzedni artykułRok pod znakiem inwestycji
Następny artykułPoLISa ubezpieczeniowa
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.