Nietrafione prezenty, zwłaszcza w okolicach Gwiazdki, zdarzają się bardzo często. Z reguły takie przedmioty bez większego problemu można zwrócić. A co, jeżeli zakupu dokonało się na kredyt? Jak przekonują specjaliści z Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego, chcąc zwrócić zakup sfinansowany kredytem ratalnym, klient wcale nie stoi na straconej pozycji.

Ze względu na panującą epidemię tegoroczne zakupowe szaleństwo w dużej mierze przeniosło się do świata online. E-zakupy niosą ze sobą jednak ryzyko, że zamówiony produkt będzie niezgodny z oczekiwaniami. Na szczęście w przypadku tzw. zakupów na odległość konsument ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia lub otrzymania towaru bez podawania przyczyny. W sytuacji, gdy za zakupy płaciliśmy kartą, przelewem lub gotówką, sprawa wydaje się dość prosta – sprzedawca zwraca wpłacone środki w wybranej przez nas formie. Jednak nieco bardziej sprawa się komplikuje, gdy zakup sfinansowaliśmy kredytem ratalnym. Czy wówczas możemy odstąpić od umowy? Do kogo zgłosić ten fakt – do sprzedawcy czy do banku? Co w sytuacji, gdy wpłaciliśmy już pierwszą ratę kredytu? Warto poznać odpowiedzi na te pytania.

Niezależnie od tego, czy kupiliśmy produkt na raty, czy sfinansowaliśmy go z własnych środków, zawsze przysługuje nam prawo zwrotu towaru w ciągu 14 dni od jego otrzymania. Kwestie tę reguluje art. 27 ustawy o prawach konsumenta, zgodnie z którym konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia z tego tytułu kosztów. W tym czasie należy poinformować sprzedawcę o odstąpieniu od umowy – najlepiej zrobić to pisemnie (listownie lub mailem) – a następnie zwrócić zakupiony towar. Jeśli kupiliśmy produkt na raty, czyli wraz z umową kupna zawarliśmy umowę kredytu, jest to tzw. kredyt wiązany, który automatycznie ulegnie rozwiązaniu wraz z otrzymaniem przez sprzedawcę informacji o odstąpieniu od umowy. Tym samym nie musimy oddzielnie informować kredytodawcy o rezygnacji z zakupu – jest to obowiązek sprzedawcy. Zalecane jest jednak, aby konsument poinformował o tym firmę, w której zaciągnął zobowiązanie, gdyż ta nieświadoma wygaśnięcia umowy, jeśli nie dotarła jeszcze do niej informacja od sprzedawcy, może wysyłać nam powiadomienia i ponaglenia w sprawie spłaty rat.

A co zrobić w sytuacji, gdy spłaciliśmy już pierwszą ratę kredytu? Wówczas kredytodawca jest zobowiązany zwrócić nam wpłacone środki. Pozostała część rozliczenia następuje już pomiędzy sprzedawcą a kredytodawcą. W przypadku, gdy odstępujemy od umowy kredytowej, instytucja finansowa, w której zaciągnęliśmy zobowiązanie, ma obowiązek w terminie 7 dni przekazać aktualizację danych do biura informacji kredytowej.

Skorzystanie przez konsumenta z gwarancji udzielonej przez sprzedawcę lub z prawa rękojmi towaru nie wyłącza obowiązku spłaty kredytu na czas, w którym zakupiony produkt jest w naprawie, a zatem klient nadal powinien uiszczać raty zgodnie z harmonogramem płatności. Jeśli sprzedawca nie wykona lub nienależycie wykona zobowiązanie wobec konsumenta, np. nie odpowiada na reklamację zgłoszoną przez klienta lub naprawił towar w niewłaściwy sposób i dalej nie chce już z tym nic robić, wówczas klient może wysnuć takie same roszczenia do kredytodawcy. Z tą różnicą, że odpowiedzialność kredytodawcy ograniczona jest do wysokości kredytu.

Warto przypomnieć, że zarówno w przypadku zakupów za gotówkę, jak i tych finansowanych kredytem, zawsze mamy prawo zareklamować kupiony towar. Można tego dokonać w ramach rękojmi lub gwarancji. Przy czym rękojmia nie jest tożsama z gwarancją, gdyż ta pierwsza obowiązuje zawsze, zaś gwarancja jest udzielana przez sprzedawcę nieobowiązkowo i jej zakres w dużej mierze zależy od gwaranta. Jeśli zdecydujemy się na reklamację towaru z rękojmi, mamy prawo do trzech alternatywnych roszczeń: żądania wymiany towaru na nowy, naprawy produktu, obniżenia jego ceny lub odstąpienia od umowy, o ile wada jest istotna. Co więcej, w ramach jednej reklamacji możemy wystosować więcej niż jedno żądanie dotyczące tej samej wady, jeżeli poprzednie nie zostało spełnione po naszej myśli. Dla przykładu: gdy chcemy, aby sprzedawca wymienił nam produkt na nowy, ale ten proponuje wyłącznie naprawę, która jednak okazuje się bezskuteczna, możemy ponownie wysnuć żądanie o wymianę produktu. Jeśli natomiast wada produktu jest istotna, przysługuje nam prawo do odstąpienia od umowy, czyli do oddania towaru i żądania zwrotu wpłaconych przez nas środków. Odstąpienie od umowy sprzedaży jest z kolei jednoznaczne z odstąpieniem od umowy kredytowej. Zatem strony muszą zwrócić sobie wzajemnie to co świadczyły.

W dużym skrócie cała procedura będzie wyglądać następująco: klient informuje sprzedawcę, że w ramach reklamacji odstępuje od umowy, sprzedawca przekazuje tę informację kredytodawcy. Kredytodawca powinien dokonać zwrotu klientowi równowartości wpłaconych środków (co istotne, może pomniejszyć tę kwotę o odsetki za czas, w którym konsument dysponował pożyczonym kapitałem, w tym przypadku będzie to czas od momentu otrzymania produktu do czasu jego zwrotu). Natomiast pozostałe rozliczenia w zakresie kredytu dokonywane są już pomiędzy sprzedawcą a kredytodawcą. Istotne w takiej sprawie są postanowienia zawartej umowy o kredyt. Jeśli komputer stanowi zabezpieczenie spłaty kredytu lub ustanowiony jest na nim zastaw rejestrowy klient nie może sprzedać przedmiotu bez wiedzy kredytodawcy. Inaczej byłoby w sytuacji, gdyby umowa zawarta z kredytodawcą była umową o kredyt gotówkowy na bliżej nieokreślony cel. Wówczas klient może przeznaczyć środki z kredytu na dowolnie wybrany cel, np. zakup komputera, a następnie może swobodnie dysponować kupioną rzeczą, także ją sprzedać. Jeśli skradziona rzecz była przedmiotem kredytu, o zaistniałej sytuacji należy jak najszybciej poinformować kredytodawcę. Niestety, klient będzie zobowiązany spłacić pozostałe raty kredytu z własnej kieszeni, chyba że wykupił ubezpieczenie sprzętu na wypadek kradzieży. Wówczas kradzież telefonu należy zgłosić także do towarzystwa ubezpieczeniowego i to ubezpieczyciel pokryje pozostałą część kredytu do spłaty.

W przypadku każdego kredytu konsumenckiego, także od umowy o kredyt wiązany można odstąpić w terminie 14 dni od dnia jej zawarcia, kierując do kredytodawcy stosowne oświadczenie. Możliwe jest odstąpienie tylko od umowy o kredyt, bez rezygnacji z umowy sprzedaży. W takiej sytuacji informujemy bank o odstąpieniu od umowy, zaś sprzedawca zwraca uiszczoną cenę kredytodawcy. Klient z kolei ma obowiązek zwrócić bankowi odsetki naliczone za okres od momentu otrzymania towaru do dnia złożenia oświadczenia o rezygnacji z umowy. Zwrot powinien nastąpić nie później niż w terminie 30 dni od dnia złożenia tego oświadczenia. Ponieważ umowa zakupu pozostaje w mocy, zmienia się tylko sposób płatności za dany towar, sprzedawca będzie żądał od klienta uiszczenia pełnej ceny towaru w inny sposób. Można tego dokonać w wybranej przez nas formie, np. gotówką, kartą kredytową,czy też zaciągając kredyt gotówkowy u innego kredytodawcy.