Policjanci z komendy stołecznej należący do wydziału do walki z przestępczością samochodową zlokalizowali na terenie gminy Nieporęt samochód osobowy skradziony kilka dni wcześniej z warszawskiego Targówka. Na miejscu zatrzymano też dwóch mężczyzn: 29- i 32-latka.

Auto trafiło do dziupli zlokalizowanej na terenie jednej z posesji w Kątach Węgierskich. Policjanci podejrzewali, że w znajdującym się na niej metalowym garażu może być ukryty skradziony seat toledo. Trop był właściwy. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli nie tylko auto, ale i dwóch mężczyzn, który akurat zajmowali się rozbieraniem go na części. Pojazd był już niemal w całości zdemontowany, pozostały z niego tylko karoseria, koła i silnik.

Podejrzani zostali przewiezieni do Komisariatu Policji w Nieporęcie. Tam przedstawiono im zarzuty paserstwa i pomocnictwa w nim. Za popełnione przestępstwa grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.