Nie da się ukryć, że działacze siatkarskiej DPD Legionovii mają rękę lub jak kto woli, szczęście do możnych mecenasów pragnących wspierać legionowski sport. Niedawno z radością poinformowali, że do całkiem już sporej klubowej rodziny dołączył właśnie kolejny sponsor – samochodowa firma dilerska Carolina Car Company.

Jak podkreślają klubowi włodarze, dzięki współpracy ze sprzedawcą japońskich aut już niebawem na ulicach Legionowa będzie można zobaczyć nowiutkie klubowe samochody marki Toyota. A w nich zapewne też atrakcyjne zawodniczki, których – co bez wahania potwierdzi męska część widowni – jest przecież w Legionowie bez liku… – Bardzo się cieszymy, że Carolina Car Company do nas dołącza Nadchodzący sezon zapowiada się nad wyraz emocjonująco, a dodatkową korzyścią dla naszych sponsorów będzie start ekipy DPD Legionovii w europejskich pucharach. Jestem przekonany, że zaczynamy długą i owocną współpracę naszych marek – komentuje nowy sponsorski „transfer” prezes klubu Konrad Ciejka.

Poprzedni artykułPoszukiwany z bonusem
Następny artykułCzujnik wyrazem czujności
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.