fot. arch.

Jak poinformował zarząd DPD Legionovii, przyjęła ona zaproszenie od Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej (CEV) i złożyła akces do gry w europejskich pucharach w sezonie 2020/21. Będzie to pierwszy w historii klubu start w tych rozgrywkach.

Wprawdzie w sportowych mediach szeptano o tym sporo wcześniej, lecz władze DPD Legionovii zdecydowały się nie składać żadnych deklaracji bez uprzedniego przygotowania solidnych fundamentów. Głównie finansowych, ponieważ rywalizacja w europejskich pucharach oznacza dla klubu znacznie głębsze sięgnięcie do kieszeni. Tym razem jego włodarze wraz ze sponsorami i partnerami również stanęli na wysokości zadania, choć decyzja zapadła zaledwie kilka godzin przed ostatecznym terminem.

DPD Legionovia złożyła akces do Pucharu Challenge, równocześnie deklarując chęć udziału w Pucharze CEV w przypadku zwolnienia się w nim miejsca. – Start na arenach europejskich to dla nas duże wyzwanie, jednak bardzo nam zależało na tym, by zespół i kibice zostali w ten sposób wynagrodzeni za fantastyczny sezon – mówi prezes klubu Konrad Ciejka. – Damy z siebie wszystko, by nie zawieść oczekiwań, a to właśnie entuzjazm fanów i samej ekipy daje nam energię do tego dynamicznego rozwoju!

O szczegółach związanych z pucharowymi startami klub poinformuje po ogłoszeniu ich przez europejską federację.

Poprzedni artykułGazem do ekologii
Następny artykułW drodze na urodziny
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.