Po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa życie, także to sportowe, zaczyna wreszcie wracać w do normalności. W sobotę w Legionowie odbyła się pierwsza w tym roku impreza biegowa. Była to czwarta już edycja półmaratonu leśnego „Na żarcie”.

Start liczącego 21 kilometrów biegu tradycyjnie już zorganizowano na polanie przy ul. Zakopiańskiej. Na inauguracji legionowskiego sezonu biegowego zameldowało się 70 biegaczek i biegaczy. Impreza, jak prawie wszystko dzisiaj, odbywała się oczywiście w reżimie sanitarnym. Zarówno uczestnicy półmaratonu, jak i jego organizatorzy oraz obsługa zjawili się w nieodzownych w dzisiejszych czasach maseczkach. Na szczęście po wystartowaniu można je już było zdjąć.

W kategorii open mężczyzn trasę półmaratonu „Na żarcie” najszybciej pokonał wielokrotny triumfator legionowskich biegów leśnych Maciej Dutkiewicz z Team Dutkiewicz. 21-kilometrową trasę pokonał on w czasie 01.18.01. Drugi był Paweł Witkowski z Wieliszew Heron Team z czasem 01:20:18, a trzeci Kamil Rybus. Jego czas to 01:24:45. W kategorii open kobiet najlepsza okazała się Patrycja Bereznowska z Wieliszew Heron Team z czasem 01:28:15, drugie miejsce zajęła Klaudia Krajewska, która trasę półmaratonu przebiegła w czasie 01:37:47, a trzecie Barbara Przepiórka z Naprzód Młociny – 01:40:27.

Najlepszą zawodniczką z Legionowa była Klaudia Krajewska, zaś najlepszym zawodnikiem Mateusz Kościelski z Bravehearts Legionowo.