Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 39 i 32 lat. Pierwszy z nich jest podejrzany o paserstwo, drugi natomiast o kradzież samochodu. Starszemu z nich grozi do pięciu lat więzienia, a młodszemu do dziesięciu.
Cała sprawa zaczęła się od zgłoszenia od mieszkanki Legionowa, która po powrocie do domu po dłuższej nieobecności zauważyła że z osiedlowego parkingu zniknął jej samochód marki Audi. Natychmiast poinformowała o tym legionowską policję. Szereg czynności operacyjnych wykonanych przez kryminalnych oraz dobre rozpoznanie przez nich środowiska przestępczego już po kilku dniach doprowadziły policjantów na teren powiatu wołomińskiego. Tam w garażu na jednej z posesji kryminalni ujawnili części samochodowe. Po sprawdzeniu okazało się, że pochodzą one ze skradzionego na terenie Legionowa pojazdu. Policjanci zabezpieczyli odnalezione części i zatrzymali 39-letniego właściciela garażu.
Po złapaniu pasera przyszedł czas na złodzieja. Na efekty działań kryminalnych nie trzeba było długo czekać. W miniony piątek (15 maja), dzięki pozyskanej informacji pozaprocesowej, policjantom udało się zatrzymać na terenie naszego powiatu 32-letniego mężczyznę. Z zebranego materiału dowodowego wynikało, że to właśnie on stał za kradzieżą pojazdu.
39-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego odpowie teraz za paserstwo, które zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, a 32-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego odpowie za kradzież. Za to z kolei przestępstwo grozi mu do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
